Cieszący się dużą popularnością i uznaniem serial
"Glee" znany jest z tego, że muzykę do niego udostępniają największe gwiazdy, od
Paula McCartneya po
Madonnę. Znalazł się jednak jeden wokalista, który odmówił twórcom serii praw do swoich utwór.
Caleb Followill - lider
Kings of Leon - powiedział, że o
"Glee" słyszy po raz pierwszy. Podobnie zresztą zachował się wobec autorów
"Brzyduli Betty".
Followill utrzymuje, że dostał nawet telefon od jednej z gwiazd
"Glee" - nie chciał jednak zdradzić jej nazwiska - która próbowała go przekonać, by zgodził się na warunki przedstawione przez producentów. Ten jednak był nieugięty. Poirytowany wręcz dodał: "Ludzie, nie marnujcie na to czasu".
Wcześniej także
Coldplay odmówiło użyczenia praw do swoich piosenek. Członkowie tego zespołu szybko jednak poszli po rozum do głowy, przeprosili twórców
"Glee" i udostępnili im cały swój album.