Wszystko wskazuje na to, że
Kurt Russell stał się etatowym rezerwowym
Quentina Tarantino. Po tym jak z powodzeniem zastąpił
Mickeya Rourke'a w
"Death Proof", teraz najprawdopodobniej zagra w
"Django Unchained" rolę wcześniej przeznaczoną dla
Kevina Costnera.
Przypomnijmy:
Costner miał zagrać Ace'a – okrutnego nadzorcę niewolników na plantacji bawełny, którego hobby jest katowanie niewolników. Aktor opuścił jednak obsadę w ubiegłym tygodniu.
Russell na razie prowadzi rozmowy w sprawie przejęcia roli. Kontrakt jeszcze nie został podpisany.
Nowym nabytkiem w obsadzie jest
Laura Cayouette. Ona także pracowała już z
Tarantino, tyle że przy okazji
"Kill Billa", w którym zagrała Rocket. W
"Django Unchained" wcieli się w owdowiałą siostrę
Leonardo DiCaprio i współwłaścicielkę plantacji.
Tymczasem
Christoph Waltz został kontuzjowany podczas treningu do roli w filmie. Choć zdjęcia rozpoczną się dopiero w listopadzie, aktor już teraz ćwiczy, by idealnie wypaść w roli niemieckiego łowcy głów, który pomaga głównemu bohaterowi, zbiegłemu niewolnikowi, uratować pozostającą w niewoli żonę i zemścić się na białych oprawcach. Kontuzja stawu biodrowego nie pozwoliła
Waltzowi wziąć udział w uroczystej premierze
"Rzezi" Polańskiego, która odbyła się podczas festiwalu filmowego w Nowym Jorku.