Już za tydzień, w piątek 30 listopada w kinie Iluzjon odbędzie się pierwszy wspólny pokaz przygotowywany przez Filmweb i Filmotekę Narodową. W drodze ankiety czytelnicy portalu wybrali
"Chinatown" na dobry początek. Nie jest to jednak jedyne arcydzieło światowego kina, jakie w ciągu najbliższego tygodnia będzie można zobaczyć w warszawskim kinie Iluzjon.
W ramach cyklu mistrzowie kamery, kino Iluzjon przybliża w listopadzie sylwetkę
Giuseppe Rotunno, jednego z najznakomitszych współczesnych operatorów filmowych, laureata wielu międzynarodowych nagród i wyróżnień, twórcy zdjęć do ponad 80 filmów.
Urodzony 19 marca 1923 r. w Rzymie, miał 17 lat gdy po śmierci ojca został głową rodziny. Podjął pracę w laboratorium fotograficznym w Cinecitta. Na pierwszy plan filmowy, jako asystent szwenkiera, trafił w 1942 roku, kiedy
Roberto Rossellini realizował
"L'uomo dalla croce", jednak nadzieje na zostanie operatorem filmowym przerwała wojna.
Rotunno dostał powołanie do wojska i znalazł się w sztabowej jednostce filmowej w Grecji. Był operatorem wojennym, adiutantem dowódcy. Po kapitulacji Włoch 8 września 1943 roku, podczas wędrówki przez Grecję został pochwycony przez Niemców i wywieziony do Westfalii. Wyzwolony przez Amerykanów, został wcielony do ich armii.
Po zakończeniu wojny podjął pracę jako operator filmowy. W końcu lat 40. i początku 50. wiele ekip amerykańskich i zachodnioeuropejskich realizowało filmy na terenie Włoch.
Rotunno współpracował wówczas z amerykańskim reżyserem
Leonem Shamroyem, a później z
Claude'em Renoirem i
Robertem Kraskerem. Pracował też przy włoskich filmach dokumentalnych. Asystował przy realizacji filmów
Luchino Viscontiego "Ziemia drży" (1948),
"Jesteśmy kobietami" (1953),
"Zmysły" (1954) i w jego filmie, zrealizowanych w 1957 r.
"Białych nocach" debiutował jako samodzielny operator. Kariera
Giuseppe Rotunno rozwijała się odtąd stale, owocując współpracą z wieloma słynnymi reżyserami włoskimi -
Vittorio de Siką,
Mario Monicellim,
Federico Fellinim, oraz twórcami wielu krajów świata - był wśród nich
Stanley Kramer,
Mike Nichols,
Arthur Hiller,
Bob Fosse.
Ostatnich kilka lat poświęcił Rotunno na uczenie sztuki operatorskiej w szkole filmowej w Rzymie, spędzał też dużo czasu w archiwum filmowym, pomagając w odrestaurowaniu filmów znaczących dla historii filmu włoskiego.
Wręczając mu nagrodę przyznaną przez American Society of Cinematographers, znana aktorka i reżyserka
Liv Ullmann powiedziała między innymi: "Giuseppe jest artystą, którego prace przekraczają granice krajów i kultur...Nie jest istotne, jakim językiem mówisz. Jego obrazy oddają dramaty i pasje znajdujące się w sercu scenarzysty i na twarzach aktorów, przede wszystkim w ich oczach. Przemawia bezpośrednio do twego serca i daje ci dar wspomnień, które na zawsze pozostają w pamięci".
Harmonogram projekcji: 23. XI. godz. 19.00 Lampart, reż
Luchino Visconti (Włochy/Francja 1962, 183 min.)
24. XI. godz. 17.30 Cały ten zgiełk, reż
Bob Fosse (USA 1979, 123 min.)
24. XI. godz. 20.00 Amarcord, reż
Federico Fellini (Włochy/Francja 1973, 122 min.)
27. XI. godz. 17.30 Próba orkiestry, reż
Federico Fellini (Włochy/RFN 1978, 71 min.)
28. XI. godz. 15.45 Próba orkiestry, reż
Federico Fellini (Włochy/RFN 1978, 71 min.)
28. XI. godz. 20.00 Rocco i jego bracia, reż
Luchino Visconti,, (Włochy/Francja 1960, 173 min.)
29. XI. godz. 16.30 Czarownice, reż.
Luchino Visconti,
Mauro Bolognini,
Pier Paolo Pasolini,
Franco Rossi,
Vittorio de Sica (Włochy/Francja 1966, 111 min.)
30. XI. godz. 17.45 Amarcord, reż Federico Fellini (Włochy/Francja 1973, 122 min.)