Lukas Moodysson (
"Tylko razem",
"Fucking Amal",
"Lilja 4-ever") za kilka tygodni rozpoczyna zdjęcia do swojego nowego filmu. Jak zawsze, reżyser trzyma cały projekt w wielkiej tajemnicy, a dziennikarzom zdradził jedynie, że akcja filmu toczyć się będzie wokół losów pewnej szwedzkiej rodziny.
"To film o ojcu, synu, dziewczynie i przyjacielu. I nie będzie to - jak spekulowały niektóre szwedzkie gazety - poetycki melodramat" - powiedział
Moodysson.
W obrazie główne role zagrają Thorsten Flinck, Bjorn Almroth, Sanna Brading i Goran Marjanovic. Premiera filmu - jeśli nie wystąpią żadne opóźnienia - odbędzie się prawdopodobnie podczas przyszłorocznego festiwalu w Wenecji.