Po sukcesie
"Moulin Rouge" i zaawansowanych pracach nad
"Chicago" (który to obraz, według opinii twórców, ma duże szanse na Oscara), pojawiła się moda na powrót musicali do kin. Obecnie chodzą plotki o przymiarkach do realizacji 3 musicali
Andrew Lloyda Webbera.
Pierwszym z nich jest
"Jesus Christ Superstar". Choć powstał już film na tej podstawie, jest wielu chętnych chcących zmierzyć się z tematem ponownie. Mówi się, że pretendentami do głównych ról męskich (Jezusa i Judasza) są
Hugh Jackman, Ricky Martin i
Brad Pitt. O rolę Marii Magdaleny ubiegają sie zaś Mya, Brandy,
Jennifer Lopez,
Beyonce Knowles i Samantha Mumba. Jako Heroda Hollywood chętnie zobaczyłoby
Jacka Nicholsona.
"Bulwar Zachodzącego Słońca" to kolejny projekt i to priorytetowy. Mówi się, że do głównej roli bierze się pod uwagę
Lizę Minnelli.
Babara Streisand została usunięta z planów po tym, jak domagała się artystycznej kontroli nad projektem a nawet chciała reżyserować. Pod rozwagę brane są także kandydatury
Bette Midler i
Glenn Close.
Hugh Jackman jest faworytem do zagrania postaci Joe'a Gillisa, wystąpił już bowiem w tej roli na deskach teatralnych w Sydney.
Kevin Spacey wspomniał, że chciałby zagrać w musicalu razem z
Judi Dench, po tym jak dobrze pracowało mu się z nia na planie
"Kronik portowych". Czyżby
Dench miała zagrać Normę Desmond?
W roli Betty Schaeffer producenci chętnie widzieliby
Gwyneth Paltrow, Faith Hill,
Kate Winslet,
Denise Van Outen lub Martine McCutcheon.
Patrick Stewart i
Albert Finney to pretendenci do roli Maxa.
Ostatni z pomysłów to
"Upiór z opery".
John Travolta,
Hugh Jackman i
Kevin Spacey to kandydaci do roli tytułowej.
Catherize Zeta Jones, Faith Hill,
Nicole Kidman i
Kate Winslet brane sa zaś pod uwagę przy castingu do roli Christine, podobnie jak Martine McCutcheon.