Kelly Asbury, ceniony reżyser filmów animowanych, nie żyje. Artysta miał 60 lat. Zmarł w piątek w swoim domu w Encino po długiej walce z rakiem.
Rodowity Teksańczyk
Asbury zaczynał swoją karierę w Walt Disney Animation Studios w latach 80. Jego mentorem był wówczas legendarny
Chuck Jones z Warner Bros. W trakcie pracy dla Disneya
Asbury, m.in. jako storyboardzista, animator i grafik, miał swój udział w powstawaniu m.in. "
Toy Story", "
Małej syrenki" i "
Miasteczku Halloween".
Jego reżyserskim debiutem był jednak dopiero nominowany do Oscara i kochany przez dzieciaki na całym świecie "
Mustang z Dzikiej Doliny" z 2002 roku - zrealizował go wspólnie z Laną Cook. Potem przyszła kolej na współreżyserię m.in. "
Shreka 2" oraz "
Gnomeo i Julii", z kolei ostatnim filmem artysty okazały się "
Paskudy" sprzed roku.