Aktor i weteran amerykańskiej telewizji,
Martin Milner, nie żyje. Zmarł w niedzielę wieczorem. Miał 83 lata.
Milner rozpoczął karierę pod koniec lat 40. Pojawiał się w filmach wojennych, m.in. w
"Piaskach Iwo Jimy" z
Johnem Waynem. Później przygarnęła go telewizja, gdzie na przełomie blisko czterdziestu lat zagrał dziesiątki ról. Najbardziej znana z nich to Pete Malloy z serialu policyjnego
"Adam-12". Aktor zyskał również popularność dzięki występom w
"Route 66".
Przyczyna śmierci nie została na razie podana do wiadomości.