Oscary 2023: Chris Rock nie nadstawi drugiego policzka

Chris Rock za sprawą incydentu na ostatniej gali wręczenia Oscarów zarabia na swoich występach jak nigdy dotąd. Niemniej jednak nie ma ochoty na powtórkę. Rock zawitał ostatnio ze swoim komediowym tournée w Arizonie i tam potwierdził, że Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej złożyła mu ofertę poprowadzenia nadchodzącej gali wręczenia Oscarów. Aktor stwierdził, że propozycję odrzucił.

Policzek: co się zdarzyło na Gali Oscarów 2022?

Przypomnijmy, że skandal wybuchł w momencie, kiedy Chris Rock zrezygnował z przygotowanych żartów i zaczął improwizować. Komik pojawił się na scenie, by wręczyć jednego z Oscarów i zażartował sobie z Jady Pinkett Smith. Żart z pozoru niewinny odnosił się do choroby, na którą cierpi aktorka, co rozjuszyło Willa Smitha do tego stopnia, że wszedł na scenę i walnął Rocka w twarz.

Wydarzenie to możecie obejrzeć poniżej:

Rushdie, Chappelle także ofiarami przemocy na scenie

Wtargnięcie Willa Smitha na scenę w czasie transmisji wręczenia Oscarów najwyraźniej otworzyło Puszkę Pandory. Po tym wydarzeniu doszło bowiem już do kilku ataków na twórców, kiedy ci byli na scenie.


Do najpoważniejszego wydarzenia doszło całkiem niedawno. 12 sierpnia Salman Rushdie został zaatakowany nożem w trakcie swojego wystąpienia w nowojorskim Instytucie Chautauqua. Pisarz w poważnym stanie został przetransportowany do szpitala, gdzie został poddany operacji. Miał uszkodzoną wątrobę i groziła mu utrata jednego oka.

W maju zaatakowany został z kolei Dave Chappelle. Do incydentu doszło po zakończeniu występu komika na festiwalu Netflix Is A Joke w Hollywood Bowl w Los Angeles. Kiedy Chappelle schodził ze sceny został zaatakowany przez mężczyznę uzbrojonego w atrapę pistoletu, z którego po naciśnięciu spustu wychodziło ostrze. Chappelle'owi nic się wtedy nie stało.