Czwarta część
"Piratów z Karaibów" zdominowała rynki kinowe poza granicami Stanów Zjednoczonych. Film, który debiutował w wielu krajach już w środę, w ciągu pięciu dni zarobił 256,3 mln dolarów. To nowy rekord, lepszy od dotychczasowego o ponad 20 milionów (
"Harry Potter i Książę Półkrwi" uzyskał na otwarcie 236 mln).
Najnowszy przebój Disneya pobił box-office'owe rekordy m. in. w Rosji, Turcji, Norwegii i na Ukrainie. W samej Rosji film zarobił na otwarcie 28,6 mln dolarów, czyli więcej niż
"Na krańcu świata" w ciągu całego swego pobytu w kinach! 20 milionów dolarów przynieśli Disneyowi Chińczycy, a 19,5 mln Brytyjczycy (wspólnie z Irlandczykami). Ponad 10 milionów
"Na nieznanych wodach" zdobyło także w Niemczech, Japonii, Francji, Południowej Korei, Włoszech, Australii i Hiszpanii.
Na drugim miejscu znalazł się wielki przebój Universal Pictures
"Szybcy i wściekli 5". Film pokazywany w 61 krajach świata zarobił 25 mln. Łączny zagraniczny wynik to 320 milionów, a wraz z amerykańskim rynkiem na koncie produkcji jest już pół miliarda dolarów.
Trzecie miejsce podium należy do
"Thora". Obraz zarobił 9 milionów dolarów, a w sumie 247 mln. Przed filmem jeszcze kilka ważnych krajów do zdobycia, w tym Japonia, gdzie premierę zaplanowano na lipiec.
W pierwszej piątce znalazła się jeszcze
"Woda dla słoni" (5,3 mln) i
"Rio" (5,3 mln).