Robin Hardy poinformował, iż we wrześniu ruszą prace na planie długo oczekiwanego filmu
"Cowboys for Christ".
Jest to opowiedziana na nowo historia, którą fani
Hardy'ego znają z jego filmu
"Kult". Obraz powstaje w wyniku niezadowolenia reżysera z realizacji remake'u z
Nicolasem Cagem,,Nicholas Cage. Nowy
"Kult" tak bardzo nie spodobał się
Hardy'emu, że zażądał usunięcia swojego nazwiska z wszelkich materiałów promocyjnych.
"Cowboys for Christ" będzie historią chrześcijańskiej piosenkarki i jej równie zaangażowanego w wiarę narzeczonego-kowboja. Para wybiera się na konkurs piosenki w Szkocji. Nie wiedzą jednak, że jest to tylko pretekst dla pogańskich wyznawców, którzy zamierzają zorganizować świętą orgię z ofiarami ludzi jako punkt centralny uroczystości.
W filmie wystąpią
Christopher Lee i
Faye Dunaway.
Hardy wciąż szuka odtwórców ról głównych.