Samuel L. Jackson wystąpi u boku
Chrisa Pratta w produkowanej przez Alcon Entertainment kinowej animacji "
Garfield". Gwiazdor użyczy głosu ojcu tytułowego bohatera, Vicowi.
Kim jest Garfield - kot, który nienawidzi poniedziałków?
Garfield to jeden ze słynniejszych kotów w historii popkultury. Jego twórcą był rysownik
Jim Davis. Postać zadebiutowała w 1976 roku jako bohater paska komiksowego.
Garfield słynie z tego, że jest leniwym kotem, który nie cierpi poniedziałku i ma obsesję na punkcie lasagne.
Garfield szybko stał się dochodową marką. Sprzedaż gadżetów związanych z postacią przynosi obecnie około miliarda dolarów rocznie. Już na początku lat 80. zaczęły powstawać krótkometrażowe filmy animowane opowiadające o przygodach rudego futrzaka. Kilka z nich zdobyło nawet nagrody Emmy. W 1988 roku zadebiutował pierwszy serial animowany "
Garfield i przyjaciele". Po nim przyszły "
Garfield" z 2008 roku oraz francuski "
Garfield Originals". Obecnie stacja Nickleodeon planuje nowy serial animowany.
W kinie postać zadebiutowała w 2004 roku w łączącej animację z grą aktorów produkcji "
Garfield". Głosu bohaterowi użyczył wówczas
Bill Murray. Garfield doczekał się także kilku tytułów dystrybuowanych na rynku kina domowego.
"Garfield" - wszystko, co wiemy o nowej animacji
Alcon Entertainment zakupiło prawa do postaci w 2016 roku. To wtedy ogłoszono powstanie nowego filmu animowanego. Według zapowiedzi studia ma to być początek nowego ekranowego uniwersum.
Szczegóły scenariusza nie są na razie ujawniane. Wiemy jednak, że autorem tekstu jest nominowany do Oscara za "
Gdzie jest Nemo"
David Reynolds. Reżyserii podjął się
Mark Dindal, dla którego będzie to pierwsza pełnometrażowa animacja od czasu filmu "
Kurczak Mały", który trafił do kin w 2005 roku.
Dindal i
Reynolds mieli już okazję ze sobą współpracować przy okazji animacji "
Nowe szaty króla". Głosu
Garfieldowi użyczy
Chris Pratt.
Gdzie ostatnio mogliśmy zobaczyć Samuela L. Jacksona?
W marcu na platformie streamingowej Apple TV+ premierę miał miniserial "
Ostatnie dni Ptolemeusza Greya". To ekranizacja powieści cenionego amerykańskiego pisarza Waltera Mosleya.
Jacksonowi przypadła tytułowa rola cierpiącego na demencję, opuszczonego przez rodzinę i przyjaciół 91-latka, który dzięki eksperymentalnej kuracji na krótki czas odzyskuje pełnię sił fizycznych i umysłowych. Gdy jego wnuk ginie w wyniku ulicznej strzelaniny, Ptolemy Grey postanawia na własną rękę dopaść sprawców. Śledztwo staje się dla mężczyzny okazją, by rozliczyć się z przeszłością i zostawić po sobie godne dziedzictwo.