John Lee Hancock, scenarzysta (
"Doskonały świat",
"Północ w ogrodzie dobra i zła"), a od niedawna również reżyser (
"The Rookie") przeniesie na duży ekran książkę Toma Batesa pt.
"Reds".
Obraz, który wg własnego scenariusza wyreżyseruje
Hancock, opowiadał bedzie autentyczną historię studenta, który trafił na listę najbardziej poszukiwanych przez FBI osób po tym, jak w latach 60. wspólnie z innymi studentami dokonał ataku terrorystycznego na wojskowy budynek, w wyniku czego śmierć poniósł młody naukowiec.