Wiemy, że w
"X-Men: New Mutants" pojawią się Magik (
Anya Taylor-Joy), Wolfsbane (
Maisie Williams), Cannonball (
Charlie Heaton), Sunspot (
Henry Zaga) i Danielle Moonstar (Blu Hunt). Do skompletowania ikonicznego składu drużyny brakuje w zasadzie tylko Warlocka. Wygląda jednak na to, że poszukiwania trwają.
Z ogłoszenia castingowego, które wyciekło do internetu, wynika, że producenci szukają, aktora, który wystąpi w kombinezonie motion capture. Ma to być wyjątkowo wysoki i wyjątkowo szczupły mężczyzna z dużym doświadczeniem "ruchowym". Będzie to duża rola, ale bez dialogów.
Prawdopodobnie chodzi o Warlocka i prawdopodobnie postać powstanie w podobny sposób, co szop Rocket ze
"Strażników Galaktyki". Na planie grał go
Sean Gunn w kostiumie motion capture, a potem postać została zdubbingowana przez
Bradleya Coopera. Możliwe, że Warlock również otrzyma w postprodukcji głos jakiegoś rozpoznawalnego aktora.
Warlock to technoorganiczna forma życia ze zdolnością manipulowania swoim ciałem. Pochodzi on z obcego świata znanego jako Technarchy, którego mieszkańcy muszą udowodnić swoje prawo do życia, walcząc z własnymi rodzicami. Warlock został uznany za mutanta, ponieważ odmówił walki ze swoim ojcem.
Reżyserem filmu będzie
Josh Boone (
"Gwiazd naszych wina"). Premiera: 13 kwietnia przyszłego roku.