Next Film zaprezentował dziś pierwszy teaser widowiska
"Piłsudski". Wy klip znajdziecie poniżej:
Jest rok 1901. Józef Piłsudski "Ziuk" (
Borys Szyc) po brawurowej ucieczce ze szpitala psychiatrycznego ponownie staje na czele polskiego podziemia niepodległościowego. Nieugięty na polu walki, w życiu prywatnym poddaje się namiętnościom, jest rozdarty między dwiema kobietami – żoną (
Magdalena Boczarska) i kochanką (
Maria Dębska). Przez zachowawczych członków Polskiej Partii Socjalistycznej jest uważany za terrorystę. Piłsudski wraz z najbliższymi współpracownikami nie cofnie się przed niczym – zamachami na carskich urzędników i najwyższych oficerów, szmuglowaniem bomb, zuchwałym napadem na pociąg – by osiągnąć swój cel, czyli niepodległą Polskę. Zbliża się rok 1914 i "Ziuk" widzi nowe szanse na realizację niemożliwego.
"Piłsudski" to kino awanturnicze, płomienny romans, historia Marszałka, jakiej dotąd nie znano.
Borys Szyc tak mówi o swoim bohaterze: –
Film opowiada o fragmencie życia Piłsudskiego, którego nie znamy. Akcja rozpoczyna się w 1900 roku. Piłsudski przebywa w szpitalu psychiatrycznym w Petersburgu. Udaje obłąkanego, żeby uniknąć więzienia. To punkt wyjścia opowieści o Piłsudskim – człowieku, którego wizja niepodległości Polski była dla wielu szalonym projektem. Który sam musiał mieć w sobie odrobinę szaleństwa, aby przez te wszystkie lata w nią wierzyć. Co takiego ma w sobie, że kilka lat później jest w stanie zgromadzić wokół siebie ludzi, którzy podobnie jak on uwierzą w szansę na niepodległość? Jaką charyzmę, siłę, spryt czy może właśnie... nutę szaleństwa? Jakim człowiekiem był Józef Piłsudski? Reżyser
Michał Rosa zwraca uwagę na nieoczywiste wątki w biografii Piłsudskiego, które nie są powszechnie znane. –
W filmie nie zabraknie również skomplikowanych relacji osobistych Józefa Piłsudskiego, który dla najbliższych był po prostu "Ziukiem". Pokazujemy jego związki z kobietami. Przybliżymy jego skomplikowaną relację z Aleksandrą Szczerbińską, z którą związał się, chociaż był mężem Marii Piłsudskiej. Zobaczymy go również w rozpaczy po tragicznej śmierci ukochanej pasierbicy Wandy Juszkiewiczówny, dla której przez lata był troskliwym i kochającym ojczymem. Sądzę, że dla wielu widzów jest to zupełnie nieznana twarz Marszałka. Film wejdzie do kin 13 września.