Z czego strzelają filmowe gwiazdy? Jedź do Łodzi a się dowiesz

Express Ilustrowany /
https://www.filmweb.pl/news/Z+czego+strzelaj%C4%85+filmowe+gwiazdy+Jed%C5%BA+do+%C5%81odzi+a+si%C4%99+dowiesz-9032
Pistolety i karabiny, z których strzelali do wrogów m.in. James Bond, Rambo, Hans Kloss czy Janek Kos można oglądać w łódzkim Muzeum Tradycji Niepodległościowych. Wprawdzie wystawa nosi tytuł "Broń strzelecka Wojska Polskiego w XX wieku", ale tak się składa, że filmowe gwiazdy posługiwały się tą samą bronią, co nasi żołnierze na różnych frontach.

"W filmie 'Pół żartem, pół serio' z Marylin Monroe jest scena strzelaniny w garażu. Przypadkowo znaleźli się tam bohaterowie grani przez Jacka Lemmona i Tony'ego Curtisa. Cudem uchodzą z życiem, ale kontrabas Lemmona zostaje podziurawiony przez gangsterów" - opowiada Konrad Czernielewski, komisarz wystawy. "Przestępcy posługiwali się pistoletem maszynowym Thompson (zwany potocznie "Tommy Gun"), który eksponujemy. Miał on potężny kaliber 11,43 mm i był jednym z najlepszych "rozpylaczy" w latach 30. i 40. Oczywiście używali go nie tylko gangsterzy, ale także żołnierze US Marines Corps i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie" - wyjaśnia.

W Muzeum przy ul. Gdańskiej nie mogło też zabraknąć najsłynniejszego karabinku XX wieku - kbk AK, czyli Kałasznikowa. W akcji możemy oglądać go m.in. w "Rambo", "Plutonie" i niektórych Bondach. I choć dla Sylvestra Stallone i Charlie Sheena jest to broń zdobyczna to Amerykanie często woleli używać Kałasznikowa zamiast swojej "Sweet Sixteen", czyli M-16. Po prostu ten ostatni częściej się zacinał. Dlatego np. komandosi w "Oddziale Delta" strzelają z wynalazku radzieckiego konstruktora.

W gablotach jest też inna broń zza wschodniej granicy, bez której nie mógł powstać żaden polski film wojenny. To popularna "pepesza", czyli PPSz (Pistoliet-Puliemiot Szpagina). Skonstruował ją Gieorgij Szpagin, sprytnie wykorzystując patenty z fińskiego pistoletu maszynowego suomi. Z "pepeszą" walczył m.in. Wojciech Siemion w filmach "Kierunek Berlin" i "Ostatnie dni" oraz w serialu "Czterej pancerni i pies".

Wiele gwiazd kina unieszkodliwiało wrogów z pistoletu MP-40, przez polskich partyzantów nazywanego "Schmeisserem". W "Tylko dla orłów" brawurowo strzelają z niego Richard Burton i Clint Eastwood. Mają go także Telly Savalas w "Ucieczce na Atenę" i... Jarema Stępowski, grający skorumpowanego niemieckiego żołnierza w komedii "Giuseppe w Warszawie". Z kolei Janusz Gajos, wcielający się w Janka Kosa z "Czterech pancernych", strzelał m.in. z "erkaemu", czyli ręcznego karabinu maszynowego Diegtiariewa.

W Muzeum są też takie hity jak Walther P-38 i Mauser. Ten pierwszy w armii III Rzeszy zastąpił Parabellum. Była to broń oficerów Wermahtu, a więc m.in. Hansa Klossa ("Stawka większa niż życie") oraz Gregory'ego Pecka ("Działa Navarony"). Walthera, ale w wersji PPK używał stary Bond - Sean Connery. Natomiast karabinem Mauser Pawlak straszył w "Samych swoich" Kargula - sąsiada zza miedzy. Narzekał jednak, że mu "zamek wylata"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones