Zmarł popularny aktor, scenarzysta i reżyser
Eugeniusz Priwieziencew. W przyszłym miesiącu skończyłby 59 lat.
Eugeniusz Priwieziencew w 1971 r. ukończył Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi. Po maturze występował w kukiełkowym teatrze
"Czerwony Kapturek" w Olsztynie. Następnie był związany: z wrocławskim Teatrem Współczesnym, oraz z warszawskimi - Studio i Narodowym.
Na ekranie debiutował epizodem w
"Czterech pancernych i psie". Zwrócił na siebie uwagę rolą zbuntowanego studenta w
"Barwach ochronnych" Krzysztofa Zanussiego. W 1978 roku otrzymał Srebrną Plakietkę za pierwszoplanową rolę męską w komediodramacie
"Wielki podryw".
Po wprowadzeniu Stanu Wojennego wyjechał na Zachód. Występował we włoskich teatrach i w filmach francuskich (m.in.:
"Narzeczona, która przyszła z zimna",
"Piraci"), niemieckich (
"Imperatyw" Zanussiego) i amerykańskich (
"Wybór Zofii").
Do Polski wrócił na początku lat 90-tych i w krótkim czasie stał się cenionym aktorem charakterystycznym. Zagrał m.in. w
"Lepiej być piękną i bogatą" (1993)
Bajona,
"Nic śmiesznego" (1995)
Koterskiego,
"Pułkowniku Kwiatkowskim" (1995)
Kutza,,Kazimierza Kutza i
"Szczęśliwego Nowego Jorku" (1997)
Zaorskiego. Największą popularność przyniosła mu rola Antoniego Pereszczako w serialu
"Złotopolscy".
Eugeniusz Priwieziencew był również autorem sztuk teatralnych, a w 1997 roku spróbował swoich sił w zawodzie reżysera realizując film
"Prostytutki".