Cole Porter 

Cole Albert Porter, amerykański kompozytor i autor tekstów piosenek. Urodzony 9.06.1891 w Peru (Indiana, USA), w bogatej rodzinie, naukę gry na skrzypcach i fortepianie rozpoczął mając sześć lat. Jako dziesięciolatek napisał swoją pierwszą operetkę „Song of the Birds”. Pomimo niewątpliwego talentu muzycznego, Cole po szkole średniej zaczął studiować prawo na Uniwersytecie Yale (1909 – 1913). Po ukończeniu Yale wstąpił na wydział prawa Harvardu, jednak po roku nauki, ku niezadowoleniu rodziny, przeniósł się do School of Music (1915-16), których to studiów nie ukończył. Poświęcił się pisaniu piosenek, a w 1916 roku skomponował pierwszy musical „See America First”, wystawiony bez sukcesu na Broadwayu. Zrażony niepowodzeniem wyjechał do Europy, by studiować w Schola Cantorum w Paryżu. Poznał tam Lindę Lee Thomas, z którą wziął ślub 19.12.1919 r. W 1920 roku pojawił się znowu na Broadwayu z dziesięcioma piosenkami skomponowanymi do przedstawienia George'a V. Hobarta „Hitchy Koo”. Piosenka „An Old Fashioned Garden” stała się szlagierem. Prawdziwy sukces odniósł wystawiając swój musical „Paris”. Spektakl grany był 195 razy. Powstały rok później „Fifty Million French Men” zagrano 254 razy. Jego piosenki stawały się jazzowymi standardami i nagrywane były przez największe gwiazdy, takie jak: Billie Holiday, Franka Sinatrę, Marlenę Dietrich, Binga Crosby'ego, Freda Astaira i wiele innych. Dalszy ciąg jego kariery to wielkie pasmo sukcesów. Wystawiony w 1934 roku musical „Anything Goes” powszechnie uważa się za apogeum jego możliwości twórczych. W połowie lat 30-tych nawiązał współpracę ze studiami filmowymi w Hollywood.
W październiku 1938 roku uległ tragicznemu wypadkowi podczas konnej przejażdżki i w konsekwencji w ciągu następnych kilku lat przeszedł około 30 operacji nóg. Pomimo dolegliwości pracował nadal, jednak powstające musicale nie miały już tak dobrych recenzji. Złą passę przerwał musical „Kiss Me Kate” z 1948 roku.
W 1954 roku zmarła jego żona, zmagająca się od dłuższego czasu z chorobą nowotworową, a problemy z nogami stały się coraz poważniejsze. Musiało to odbić się na stanie psychicznym artysty, choć w 1956 r. znów odniósł duży sukces – jego piosenka z musicalu „Wyższe sfery” była nominowana do Oscara.
W 1958 roku amputowano mu prawą nogę i po tym nieszczęściu Cole Porter zamilkł jako twórca. Zmarł 15.10.1964 r. w Santa Monica i pochowano go w rodzinnej miejscowości Peru w stanie Indiana.