Wokalista The Animals, dzięki któremu polubiłem rocka. Jego "House of the Rising Sun" zwala na ziemię, i pozostawia tam człowieka na dłużej. Prawdziwa żywa legenda.
Jakby kto chciał posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=DsWHS4bHIhM
http://www.youtube.com/watch?v=Am4Kzq11-ZM
w jego wykonaniu 'We Gotta Get Out Of This Place' jest mistrzostwem. Uwielbiam ten utwór:)
nadal za krótki?
że tak mało osób pamięta już o tak wielkich wokalistach, zespołach, które tworzyły utwory powszechnie znane i nieprzemijające. Innym przykładem jest Freddy Mercury, jego We Are The Champions czy We Will Rock You będzie rozpoznawalne jeszcze długo. Chyba, że pamięć o nim zacznie zanikać podobnie jak o Ericu Burdonie i...
więcej