Nakręcił kontrowersyjny, mocny, ale prawdziwy film o Islamie. Ma niespotykaną odwagę wygłaszać słuszne, ale bardzo niepoprawnie politycznie opinie o tej religii. Godny następca Oriany Fallaci, szkoda, że musi płacić wysoką cenę za obronę wartości zachodnich - tolerancji, równouprawnienia, akceptacji i WOLNOŚCI.