Wg mnie to kolejny Seagal/Van Damme który udaje groźną minę, bije wszystkich wokoło i strzela do
wszystkiego co się rusza, w Snatch'u i Lock, Stock and Two Smoking Barrels może być, w
Transporterze ujdzie, ale reszta? do kitu
Szczerze to są filmy które fajnie się ogląda. Ale gdyby sobie zrobić taki mały seans i prześledzić jego role to wszędzie gra tę samą postać, zmieniają się tylko panienki które musi uratować i padalce którym trzeba skopać tyłki, Przynajmniej zagrał w tej Agentce ( taka miła odmiana) są Aktorzy którzy nigdy nie próbują zagrać nic innego tak jak np Segal - Aktor jednej roli i jednej miny Shwarzeneger czy jak się tam pisze jego nazwisko twardziej z terminatora zagrał w niejednej komedii co się też miło oglądało, myślę że statham wcale by na tym źle nie wyszedł gdyby grał też w komediach z ciekawą obsadą.