Brakuje jeszcze jednej roli: słynny Negan w The Walking Dead. Ostatni odcinek sezonu, zaledwie kilka minut, ale ciary miałam. Dobry aktor.
Kazdy jara sie Niganem :)
Ciekawe czyja glowa ten psychol nakarmi swoja Lucille? Hmmm...Glenn? Nie bo nie musi zginac jak w komiksie.To wiec stawiam na Abe'a Eugena lub Aarona :/
Ja się nie jaram Neganem, ale trzeba mu oddać, że zagrał - jak do tej pory - świetnie i poruszająco. Tak, też jestem ciekawa czyja głowa. Zapewne to któryś z tych "dużych" - tak przynajmniej to wyglądało. Jednak bardzo możliwe, że Glenn... wkurzenie widzów napędzi im widownię - jak w Grze o tron. :)