Zgadzam się w 100% chyba nikt inny by tak rewelacyjnie nie zagrał i nie rozpracowywał przestępców jak Peter Falk

i tutaj także się podpisuję w 100% i gorąco zachęcam wszystkich do wkręcenia się w odcinki!!!!

Chyba został stworzony do tej roli.

Nie został stworzony on ją sam stworzył - dlatego jest taka magiczna i nie do podrobienia obecnie aktorzy więcej grają poj. role niżeli kreują postacie na lata. Bardzo znamienne jest to, że już bodajże od 2 sezonu Peter sam pisał niejednokrotnie scenariusze do swoich odcinków, a sami reżyserzy i scenarzyści cały czas dostawali wskazówki (czytałem jeden z wywiadów anglojęzycznych). Uwielbiam gościa od dziecka jak jeszcze serial leciał na RTL'u, jestem z rocznika 92, które uważa tamte lata za najlepsze w historii kina. AVE COLUMBO!

Peter Falk nie pisał scenariuszy, tylko ingerował w nie podczas pracy na planie. Tyle można wyczytać w rozmaitych opracowaniach. Scenariusz do odcinka napisał tylko raz i był to dość charakterystyczny odcinek z 1993 roku z udziałem Faye Dunaway. Peter Falk miał bez wątpienia nieoceniony wkład w proces budowania nieprawdopodobnie naturalnej postaci porucznika Columbo i tak naprawdę nie wiadomo, ile jest w tej postaci samego Falka, a ile fikcji.

Nawet jeśli raz to pisał to po pierwsze. Oglądałem baaardzo dawno obszerny wywiad, w którym stwierdzono jednoznacznie, iż w większości późniejszych odcinków scenarzyści "skarżyli" się, iż nie mogli wdrażać swoich pomysłów bo... Falka były po prostu lepsze. Tyle w temacie.

Co nie oznacza, że musiał być wymieniany wśród scenarzystów. Ot co.

W każdym razie miał dużo większy wkład w serial, niż tylko odtwarzanie głównej roli. Dzięki temu "Columbo" jest najlepszy :).