Sean Connery

Poza czwartą częścią przygód Indy'ego. Jest naprawdę świetnym aktorem i powiniem się jeszcze pokazywać w nowych filmach.

Super aktor,gdzie nie zagra tam przebój :)

Ten aktor zasługuje na miano jednego z najlepszych gwazd kina

Teraz połowa ludzi nie wie co to za aktor :/

Sean ma niesamowity głos, bardzo niski. Jego gra aktorska świadczy o zdobytym doświadczeniu i niewątpliwie talencie aktorskim. I kto nie wierzy że z wiekiem niektórzy mężczyźni robią się bardziej przystojni niech patrzą na Seana:)

Jezu, patrze sobie na imię rózy a tam "William z Baskerville"! GOD! Przecież on był Wilhelm z Baskerville....

Az sie zbulwersowałam. Kto tu pracuje?

Qrcze przeciez facet ma już 73 latka; a nieżle sie trzyma; oby tak dalej Sir Sean !!!

Facet z klasą, przystojny, sensowny, dowcipny, no i świetnie gra! Nie to co teraz...

Oglądałam niedawno imię róży i bardzo mi się podobało jak sir sean connery zagrał willhelma.

mimo, że ma już swoje lata, to nadal jest nieźle przystojny, no i ta klasa. Dla mnie ekstra!

... że on się panicznie boi pająków?? Ja mu się nie dziwię...

Ten człowiek na starość robi się sexy :D Jako młokos był straszny, ale teraz... hm .... :P

uwazam ze ma nieprzecietny talent aktorski i nawet pojawienie sie jego w malym epizodzie sprawia ze warto film obejrzec

uwielbiam Go!
mimo, że facet ma swoje lata, to nieźle się trzyma
jest jak w porzekadle o winie: ,,im starszy, tym lepszy"...

Sean Jest super aktorem. Jest bardzo utalentowany i potrafi zagrać każdą rolę!

Moim zdaniem jest najlepszym aktorem z wysp.Swojim stylem i talentem przewyższa nawet Harisona Forda(patrz "Indiana Jones i ostatnia krucjata") .

Mimo dojrzałego wieku wciąż jest fajniutki :D Kto wie, czy nawet nie bardziej niż w młodości. ja tak uważam :) Poza tym bardzo go lubię :)

Connery to jest mój ulubiony aktor. Moim skromnym zdaniem to ona najlepiej zagrał Jamesa Bonda.

jest boski.jest super.jest bombowy.jest genialny.

Sean byl i bedzie dlamnie jedynem Jamse Bondem.Niemam nic wiecej do dodanie.Jest swietnym aktorem

Sean Connery jest jak wino-im starszy tym lepszy.
Niewiarygodnie przystojny mezczyzna o uroku i wdzieku wiecznego chlopca.Ma ta iskre w oku,ten blysk,ktory sprawia,ze jeszcze bardziej mi sie podoba.Ten facet to klasa sam w sobie.Uwielbiam na niego patrzec,wiecej filmow z jego udzialem! :)

Zapewne niezbyt to oryginalna wypowiedź, ale co mi tam! Nie mówię, że wyglądał źle jako 007 (którego zresztą uwielbiam), jednak większość chyba przyzna, że dużo atrakcyjniej wygląda w "kwiecie wieku". To samo zresztą można powiedzieć o jego kunszcie aktorskim, choć może to właściwie normalne? Praktyka czyni mistrza?...

Fajny aktor wiele fajnych rol niepowtarzalny styl gwarantujacy ze film z nim nie okaze sie klapa. Mi najbardziej podobal sie w Twiedzy no i jako agent James Bond wypadl chyba najlepiej no moze jeszcze Roger Moore mu doronuje w tej roli oczywiscie.

Według moich znajomych, on z wiekie robi się coraz bardziej przystojny, ale dla mnie najważniejsze jest to, że dobrze gra!

jeden chyba z najlepszych aktorów i jeden z moich ulubieńszych aktorów tzw "starszego pokolenia":)

oooooh James :D Sean rulezzz im starszy tym lepszy :) podziwiam sir Sean'a

Co tu dużo mówić, genialny aktor ... gra jak mało kto ... starannie dobiera role i tak je kreuje, że nie można ich zapomnieć ... im starszy tym lepszy. Każdy młody aktor powinien mieć go za wzór: ta klasa, ten talent ... ja bym mu dał Oscara za całokształt ...

PO mimo wieku potarfi nadal grać bardzo dobrze, najbardziej podobał mi się w Twierdzy

Jeden z niewielu aktorów którego można bez trudu rozpoznać i to nie tylko z wyglądu lecz także po głosie a konkretnie po akcencie (jak np. w "Ostatnim Smoku" ;) ) i nie trzeba do tego znać języka angielskiego.
A tak na marginesie inny wspaniały aktor świetnie sparodiował ten głoś chodzi tu o Mela Gibsona w filmie "O...

Znam i podziwiam dorobek tego aktora. Jest wspaniałym aktorem. Szkoda, że młodzi nie potrafią mu w większości dorównać. Kino byłoby wtedy znacznie bardziej pociągające niż obecnie...Może kiedyś pojawi się aktor, który mu dorówna...