I to akurat wcale nie ekranowy. To on przefasonował szczękę Franchotowi Tone. Zabił także swoją ostatnią żonę, dzięki czemu przez następne 6 lat występował wyłącznie w więzieniu. Co jest dość interesujące, ława przysięgłych strzał w tył głowy uznała za nieumyślne zabójstwo, więc faceta zwolnili wcześniej. Życie jak...