Jest chyba niezła ale mnie się będzie stale kojarzyć z krzykliwą murzynką i tyle. Pewnie mam wypaczony gust ale jakoś nie mogę się do niej przekonać
"A ja mam taki gust wypaczony, że lubię wrony..." śpiewał kiedyś Wojciech Młynarski ;D. A tak serio - nie jest może złą aktorką, ale niezbyt wszechstronną, no i nie za mądrą... ;P
Najbeadziej lubie kom w jej wykonaniu ale skoro piszesz że nie jest wszechstronna to wybacz ale nie widziałaś Koloru purpury
ps. popieram pytanie skąd wiesz że jest głupia rozmawiałaś z nią kiedyś ?
ja ją lubie, bo jest wg mnie najlepszą aktorką - (kobietą) która nadaje sie do komedii :D taki babski Jim Carrey :)
Popieram whoopie jest swietna aktorka!!!!!!Moze nie jest miss pieknosci ale aktorka nie ma byc ladna tylko dobrze grac!!!!!!A ona jest przykladem ze nie trzeba mieec wielkiego tylka i wylewajacych sie.......zeby byc najleprza aktorka!!!!!!!
Ps.:Popieram pytanie skad wiesz ze jest glupia gadales z nia kiedys???
Bo to komediowa aktorka, ot co. Pewnie, można ją osadzić na siłę w jakiejś powaznej roli, ale gwarantuję że i tak wszyscy wybuchniemy śmiechem jak stąd do Warszawy. Pani ma w sobie coś takiego, co magnetyzuje, nie wiem, zniekształcona aparycja, fryzury, ten murzyński, rytmiczny sposób mówienia, ta gestykulacja... no ja nie wiem co jest, ale uśmiecham się na każdy jej widok. Czegokolwiek by nie grała, jakkolwiek te filmy nie byłyby głupie. Chciałbym ją kiedyś zobaczyć w duecie z Robinem Williamsem - chyba trzeba byłoby mnie reanimować. :P