W ramach podpisanego z magazynem "Time" kontraktu wyruszył jako dziennikarz do Wietnamu, w którym toczyła się wojna. Tam zaginął i nie został odnaleziony mimo akcji poszukiwawczej wszczętej przez jego matkę.
Może aktorem nie był zbyt dobrym, ale miał sympatyczną mordkę i chyba odwalał kawał dobrej roboty jako reporter. Zaginął w Kambodży w 1970, najpewniej zamordowany przez komunistów. Zbyt młoda śmierć, no, ale wiadomo - ryzyko zawodowe.