Recenzja wyd. DVD filmu

Podróż na Tajemniczą Wyspę (2012)
Brad Peyton
Piotr Kozłowski
Dwayne Johnson
Michael Caine

Podróż raz jeszcze

Aby w pełni móc docenić plusy "Podróży na tajemniczą wyspę", niezbędne jest wyłączenie na czas seansu zdolności racjonalnego myślenia. Filmu nie stworzono z myślą o lekcjach fizyki, geografi i
Aby w pełni móc docenić plusy "Podróży na tajemniczą wyspę", niezbędne jest wyłączenie na czas seansu zdolności racjonalnego myślenia. Filmu nie stworzono z myślą o lekcjach fizyki, geografi i geologii lecz dla wielkich ekranów kinowych i nowoczesnych efektów specjalnych. Jeśli zrozumiemy tę prostą prawdę, będziemy się na nim świetnie bawić, jeśli nie, stracimy 85 minut życia na wytykanie reżyserowi nielogiczności i fabularnych mielizn. 

Jedno z najnowszych wspólnych dzieł New Line Cinema i Warner Bros. Pictures jest sequelem "Podróży do wnętrza ziemi" z 2008 roku. Pierwsza część nie powalała na kolana - trzymała co prawda poziom daleki od tragicznego, jednak w porównaniu z innymi podobnymi produkcjami wypadała najwyżej przeciętnie; ot kolejna zwykła przygodówka do zobaczenia i zapomnienia w 5 minut po zakończeniu seansu. Tymczasem kontynuacja, jak się okazuje, jest od niej o co najmniej dwie klasy lepsza. Przede wszystkim dostajemy dokładnie to, czego powinniśmy oczekiwać - prawie półtorej godziny świetnej zabawy. Mamy tu niemal wszystko, co w kinie rozrywkowym obowiązkowe: romans, katastrofę, akcję i górę absurdu - całość odpowiednio dostosowaną do kategorii wiekowej PG, aby nadawała się dla dzieci. Nie musimy się więc obawiać o zdrowie czy życie bohaterów - ci z najgorszych opresji wychodzą bez szwanku, w komplecie i dobrych humorach, śmierć zaś pozostaje w sferze odległej, niespełnionej groźby. Reżyser Brad Peyton nawet nie próbuje udawać, że jego film jest czymś więcej niż tylko widowiskowym spektaklem - okazją do zaprezentowania najnowszych zdobyczy efektów komputerowych w 3D; powstał przede wszystkim po to, by cieszyć oko i z tego zadania wywiązuje się znakomicie. Wrażenie robią sceny akcji (kraksa helikoptera) i animowane cyfrowo zwierzęta zamieszkujące tytułową wyspę - od miniaturowych słoni po jaszczurkę wielkości ciężarówki. Dżungla zachwyca bogactwem fauny i realizmem, choć zapewne duża jej część powstała na twardych dyskach grafików. Czasem trudno odróżnić, co jest prawdziwe a co sztuczne, a to chyba niezła rekomendacja dla technicznej jakości "Podróży".

Jednak same tylko wizualne fajerwerki nie wystarczą, by utrzymać widza w fotelu - potrzebny jest też ciekawy bohater. Tych na szczęście w filmie nie brakuje. Pierwsze skrzypce gra Dwayne "The Rock" Johnson. Były zapaśnik już sprawdził się w familijnym repertuarze ("Góra czarownic"); jako Hank, uosobienie rozsądku i odpowiedzialności, znów zdobywa naszą sympatię. Oscara bym mu nie dał, ale na Złotą Malinę też nie zasłużył. Podobnie powtarzający rolę Seana Andersona z poprzedniej części Josh Hutcherson, śliczna Vanessa Hudgens (Kailani), błaznujący Luis Guzman (Gabato) i żądny ekstremalnych doznań Michael Caine (Alexander).

Wydanie DVD rozczarowuje zestawem materiałów dodatkowych. Na płycie znajdziemy jedynie montaż gagów z planu i 5 minut usuniętych scen. Przydałby się dokument typu "making of" przybliżający kulisy powstawania produkcji. Dystrybutorowi nawet nie chciało się przetłumaczyć menu. Dobrze, że chociaż jakość obrazu i dźwięku stoi na poziomie. W opcjach językowych do wyboru mamy: wersję angielską, turecką i solidny polski dubbing. 
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Popularny ekswrestler w osobie masywnego Dwayne'a Johnsona ostatnimi czasy para się w Hollywood występami... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones