Recenzja filmu

Essential Killing (2010)
Jerzy Skolimowski
Vincent Gallo
Emmanuelle Seigner

Triumf Skolimowskiego

Już niemal od samego początku filmu główny bohater najnowszej produkcji Jerzego Skolimowskiego pt. "Essential Killing" jest zaszczuty i zobowiązany do bezwzględnej walki o własne życie. W obawie
Już niemal od samego początku filmu główny bohater najnowszej produkcji Jerzego Skolimowskiego pt. "Essential Killing" jest zaszczuty i zobowiązany do bezwzględnej walki o własne życie. W obawie o nie zmiata z powierzchni ziemi trzech amerykańskich żołnierzy i zostaje schwytany przez Amerykanów. Jednak Mohammedowi nie będzie dane pozostać w rodzimym Afganistanie. Wraz z wieloma innymi więźniami, poddawany wymyślnym torturom, trafia wreszcie do Środkowej Europy, gdzie ma być przetrzymywany w tajnym więzieniu. Szczęśliwy przypadek sprawia, że furgonetka przewożąca więźniów, w tym także Mohammeda, ulega wypadkowi. Bohater długo się nie zastanawiając instynktownie korzysta z okazji i rozpoczyna swoją ucieczkę. Jest zupełnie sam, zakuty w kajdany, odziany w pomarańczowy uniform, a przede wszystkim zmuszony do radzenia sobie w ekstremalnych warunkach w obcym kraju i zupełnie innej rzeczywistości.

Odgrywający główną rolę Vincent Gallo (świetna kreacja w "Tetro" F.F. Coppoli) w sposób iście hipnotyzujący ukazuje postać żądną pozostania przy życiu i zmuszoną do bezwzględnego działania. Mohammed w wykonaniu Gallo to człowiek wyalienowany, przestraszony i działający jak najbardziej instynktownie. Pomimo faktu, iż być może główny bohater jest nawet terrorystą i podczas swej ucieczki zabija niewinne osoby, widz podczas seansu może się z nim utożsamiać i mu współczuć. Jerzy Skolimowski w "Essential Killing" ukazuje nam przede wszystkim przypadek człowieka walczącego o największy dar, jaki otrzymał – własne życie. I choć walka ta jest nierówna i praktycznie z góry skazana na porażkę, bohater filmu sięga po bezwzględne środki.

Reżyser w swej produkcji nie pieści się z widzem i w sposób bardzo przejmujący i realistyczny ukazuje sceny przepełnione naturalizmem i przemocą. Warto zaznaczyć także o pojawiających się onirycznych omamach bohatera, które dodatkowo zagęszczają klimat. Jednak "Essential Killing" składa się nie tylko z wyśmienitej kreacji Vincenta Gallo. W oczy rzuca się przede wszystkim specyficzna, niemal poetycka narracja. Główna dewiza filmu brzmi: maksimum obrazu, minimum słów. I Jerzemu Skolimowskiemu naprawdę udaje się wykreować intrygujący obraz. Mocną stroną filmu są świetne zdjęcia autorstwa Adama Sikory. W samej reżyserii można poczuć artystyczną moc Skolimowskiego, który wszak jest także cenionym malarzem. Warto zwrócić uwagę na ciekawą grę barw oraz pojawiający się tu i ówdzie kontrast. Ten malarski obraz okraszony został intensywną, trzymającą w napięciu i dość niepokojącą oprawą dźwiękową. Muzyka stworzona przez Pawła Mykietyna podkreśla charakterystyczny klimat "Essential Killing".
Jerzemu Skolimowskiemu udała się nie lada sztuka. Stworzył produkcję, której daleko jest od przeciętnej, taniej komercji i która nakreśla swego rodzaju własną, kinową ścieżkę. Koniecznie trzeba zaznaczyć, że jednak "Essential Killing" poprzez swą malarską oprawę i pewną poetyckość staje się obrazem na wskroś specyficznym i może nie zostać doceniony przez szerszą widownię. Przede wszystkim jednak Skolimowski wykreował intrygujący obraz ukazujący wyobcowaną, pozostawioną samą sobie jednostkę, walczącą o przetrwanie. Uważam, że warto doceniać kino autorskie, które lubi iść pod prąd, a przy tym także zmuszać do refleksji.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Bardzo intensywnie i długo zastanawiałem się, jak wygląda ten rzekomo wybitny film Jerzego... czytaj więcej
Po pół godziny trwania seansu "Essential Killing" chciałem krzyczeć wniebogłosy, że oto ukazał mi się... czytaj więcej
Filmy Jerzego Skolimowskiego nie są znane szerszej publiczności - mi także. Dzieł reżysera jest niewiele... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones