Recenzja filmu

Toy Story 3 (2010)
Grzegorz Pawlak
Lee Unkrich
Tom Hanks
Tim Allen

Koniec zabawy

Chudego, Buzza i całą paczkę zabawek mogę z całą pewnością nazwać najlepszymi przyjaciółmi mojego dzieciństwa, swoistymi przewodnikami po świecie. To oni nauczyli mnie, co jest dobre, a co złe,
Chudego, Buzza i całą paczkę zabawek mogę z całą pewnością nazwać najlepszymi przyjaciółmi mojego dzieciństwa, swoistymi przewodnikami po świecie. To oni nauczyli mnie, co jest dobre, a co złe, to oni pokazali mi piękno przyjaźni, miłości i przygody. W dwóch pierwszych częściach "Toy Story" było wszystko - dramat, horror, humor i akcja. Od polskiej premiery sequela mija w tym roku dokładnie dziesięć lat. Dziesięć lat podczas, których fizycznie się zmieniłem, ale drzemiący we mnie dzieciak pozostał. Panie i Panowie, uroczyście ogłaszam, że "Toy Story 3" to jedna z najwspanialszych animacji w historii, która konkurować może jedynie ze swoimi poprzedniczkami!

Do trzeciej części Pixar podszedł genialnie. Ci ludzie wiedzą, że widzowie, którzy pokochali "Toy Story", wydorośleli, toteż Andy (czyli właściciel głównych, zabawkowych bohaterów, ale to chyba wiedzą wszyscy...) też nie jest już dzieckiem. Ma siedemnaście lat, jedzie do college'u, a zabawkami nie bawi się już od dawna. Andy z sentymentu nie chce się pozbyć dawnych przyjaciół. Ma zamiar włożyć zabawki na strych. Pod wpływem kilku wydarzeń, bohaterowie trafiają do uroczo nazwanego piekła - przedszkola "Słoneczko". Rozpoczyna się wielka ucieczka. Chłopaki z Pixara zrobili film przepiękny. Przepełniony emocjami obraz, który chwyta za gardło od pierwszej, genialnej sceny. Nic tutaj nie jest wymuszone, a film nie cierpi na zmęczenie materiału. Ten obraz został nakręcony z ogromną miłością, a nie po to by zarobić kolejne miliony. A pieniądze i tak przyjdą... "Toy Story 3" jest z pewnością skierowane bardziej do dorosłych niż do dzieci. Oczywiście, znowu im się udało i nakręcili film dla wszystkich, z tym że maluchy do końca go nie zrozumieją. Żeby docenić genialność "Toy Story 3" na innych płaszczyznach niż przygoda i kupa śmiechu, trzeba rozstać się ze swoimi zabawkami. Wtedy ten film zamienia się w prawdziwy dramat psychologiczny. No, może trochę przesadzam, ale zapewniam, że jeśli macie więcej niż dziesięć lat, zaczniecie robić rachunek sumienia i przypominać sobie, co zrobiliście z waszymi towarzyszami każdej zabawy. Muszę przyznać, że kilka razy byłem bliski łez. Wszystko, od pierwszych do ostatnich minut, mogę nazwać jednym słowem - arcydzieło. Natomiast na finał nie znajduję słów. Końcowe piętnaście minut robi po prostu piorunujące wrażenie. Nie chcę ich zdradzać, ale twórcy unikając patosu, praktycznie bez słów powiedzieli wszystko, co najważniejsze. I to ostatnie ujęcie przedstawiające coś, co każdy miłośnik serii rozpozna...

Perfekcyjnie rozpisani są także bohaterowie. Każdy ma własny charakter, a nowe postacie od razu zapadają w pamięć. Dialogi również zasługują na słowa pochwały. Nie są wymuszone, jak w większości współczesnych, prostackich animacjach, a do tego tryskają świeżym, świetnym humorem. Co do spraw czysto technicznych, animacja zrobiła przez te lata duży krok naprzód, a 3D robi bardzo dobre wrażenie.

Słowem zakończenia, "Toy Story 3" to film, który nie zostawi widzów obojętnych. To czysta perfekcja. Uważam, że to jeden z najlepszych filmów tego roku. Cała seria, to coś, co w przyszłości z pewnością pokażę swoim dzieciom. Mam nadzieję, że pokochają Chudego i Buzza tak jak ja. Ja, niezależnie od wieku, poleciałabym z nimi na koniec świata i jeszcze dalej.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Nie często się zdarza, aby kolejne części filmu były równie dobre jak oryginał. W historii kina można by... czytaj więcej
"Toy Story 3" jest już 11. filmem pełnometrażowym autora wielu perełek, jakim jest studio Pixar. Choć... czytaj więcej
Nie wiem, jak wytłumaczyć fenomen Pixara. Na mój rozum, to po prostu niemożliwe, żeby zwykli ludzie,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones