Recenzja filmu

Donnie Darko (2001)
Richard Kelly
Jake Gyllenhaal
Jena Malone

Królicza nora

"Donnie Darko" to bardzo nietypowe widowisko. Zawikłana fabuła, znakomite aktorstwo i efekty specjalne czynią je pozycją obowiązkową dla każdego kinomana.
"Donnie Darko" to bardzo nietypowe widowisko. Zawikłana fabuła, znakomite aktorstwo i efekty specjalne czynią je pozycją obowiązkową dla każdego kinomana, a zakończenie filmu można interpretować na wiele sposobów.


"Donnie Darko" to film łamiący stereotypy. Obraz ten jest jednocześnie sci-fi, thrillerem, komedią, dramatem, filmem obyczajowym, psychologicznym i poruszającym tematykę podróży w czasie. Wiele zawiłych i niezrozumiałych momentów nie są wadą, a zaletą widowiska, ponieważ dzięki nim można je interpretować na wiele sposobów. Obraz Richarda Kelly'ego pozytywnie mnie zaskoczył.


Pierwszą postacią jaką poznajemy jest tytułowy Donnie. Ma on zaburzenia osobowości, cierpi na koszmary i jest uważany za dziwnego. Widz stopniowo poznaje tą postać i może zauważyć specyficzną mimikę twarzy, jaką zastosował odtwórca tej roli – Jake Gyllenhaal. Osoba ta ma dobre i złe strony. Często pokazuje te drugie, aczkolwiek uchodzi mu to na sucho – bezstresowe wychowanie. Oprócz Donniego poznajemy Franka. Jest to jedna z najbardziej przerażających postaci w historii kina. James Duval bardzo się wysilił i wykreował mroczną postać, która bardzo ciekawi, a zarazem trzyma widza w napięciu. Warto też podkreślić pracę April Ferry, dzięki której kostium tego bohatera (albo raczej antybohatera) jest tak niesamowity.


Również aktorzy drugoplanowi bardzo dobrze zagrali. Najbardziej wyróżnia się spośród nich Patrick Swayze – w tym filmie Jim Cunnigham czyli popularny facet prowadzący programy telewizyjne na temat strachu skrycie będący pedofilem. Nie wolno mi zapomnieć o kobietach, a mianowicie Jenie Malone i Drew Barrymore. Ich rola nie jest może bardzo ważna, ale bez nich fabuła mogłaby nie trzymać się kupy. No i oczywiście Babcia Śmierć – Patience Cleveland. Jej kreacja szczególnie zapada w pamięci. W końcu każda istota umiera samotnie...


A jeżeli o fabułę chodzi to jest ona znakomita i – jak wspomniałem na początku – można ją interpretować na wiele sposobów. Jest ona jednocześnie bardzo nietypowa. Chociaż można narzekać, że obraz zrzyna z innych filmów o podróżach w czasie i powieści Lewisa Carrolla to nasuwa się jedno pytanie – po co? Historia jest bardzo oryginalna po prostu wykorzystuje sprawdzone motywy i pokazuje je w sposób jakiego jeszcze nie było.


Film jest znakomity również od strony audiowizualnej. Efekty specjalne, muzyka, scenografia, kostiumy... To wszystko jest na najwyższym poziomie. Dlatego uważam, że "Donnie Darko" nie zawiedzie niemal żadnego widza. Każdy znajdzie w nim coś innego, co innego zauważy, a przez to inaczej go zrozumie.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
...nazywałaby się Donnie Darko. Podobieństwa do "Alicji w krainie czarów" widoczne są na pierwszy rzut... czytaj więcej
"Donnie Darko" to tytuł jednego z najlepszych filmów, jakie dane mi było w życiu obejrzeć. Film ten to... czytaj więcej
Przez pierwsze kilkanaście minut filmu wszystko wydaje sie zwyczajne i zrozumiałe. Żyjąca sobie na... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones