Recenzja wyd. DVD filmu

Podróż na sto stóp (2014)
Lasse Hallström
Helen Mirren
Om Puri

Przez żołądek do serca..

"Podróż na sto stóp" to historia, która urzeka zarówno malowniczymi widokami, jak i apetycznymi potrawami. Magia tego obrazu sprawia, że niemalże czuje się te wspaniałe zapachy i aromaty
Szwedzki reżyser Lasse Hallström znany już z filmu "Czekolada" ponownie postanowił wejść w świat kulinarny. Tym razem mamy do czynienia z połączeniem charakterystycznej kuchni hinduskiej z tradycyjnymi daniami francuskimi. Obraz wyprodukowany przez Stevena Spielberga i Oprah Winfrey nie jest jednak zwyczajną opowiastką o zawodzie kucharza. To urocza, pełna wdzięku baśń, która prowadzi przez żołądek do serca.

W wyniku politycznych zawirowań prowadząca restaurację w Bombaju hinduska rodzina Kadam zostaje zmuszona do opuszczenia swojej ojczyzny. Szukając dla siebie idealnego miejsca, przypadkowo trafia do malowniczej miejscowości na południu Francji. Ekscentryczny ojciec rodziny (Om Puri) decyduje się na zakup posiadłości i otwarcie restauracji. Po drugiej stronie ulicy mieści się jednak wykwintny lokal prowadzony przez dystyngowaną Madame Mallory (Helen Mirren), w dodatku posiadający gwiazdkę Michelin. I tak rozpoczyna się starcie tradycyjnej kuchni francuskiej z oryginalnymi smakami Orientu. Szybko okazuje się, że syn nowego sąsiada Hassan (Manish Dayal) przejawia niezwykły talent kulinarny.

Helen Mirren obsadzona w roli wyniosłej Madame Mallory jak zwykle spisała się na medal. Pełna obaw o prowadzoną od lat restaurację, nie szczędzi nowym sąsiadom złośliwości. Robi, co może, by storpedować ich interesy. Tymczasem stojący po drugiej stronie Om Puri nie pozostaje jej dłużny. Wojna na smaki i zapachy trwa w najlepsze. Zarówno Mirren, jak i Puri są postaciami drugoplanowymi, a jednak to właśnie oni napędzają całą akcję. Od strony aktorskiej kroku w miarę dotrzymuje im grający bądź co bądź głównego bohatera Manish Dayal. Obdarzony wyjątkowym talentem kulinarnym Hindus pnie się po szczeblach kariery. Postać ta pełna jest pasji do gotowania, brakuje mu jednak energii i charyzmy.

Na pierwszy rzut okaz wydawać się może, że obraz Hallströma opowiada głównie o pasji do gotowania. Tymczasem jest to także opowieść o zderzeniu dwóch kultur i tolerancji, o ciężkiej pracy i przeciwnościach, o talencie i marzeniach. Jak przystało na powiedzenie "przez żołądek do serca", w filmie nie zabrakło też wątków romantycznych.

"Podróż na sto stóp" to historia, która urzeka zarówno malowniczymi widokami, jak i apetycznymi potrawami. Magia tego obrazu sprawia, że niemalże czuje się te wspaniałe zapachy i aromaty wydobywające się z dwóch rywalizujących ze sobą restauracji. Położone w tak bliskim sąsiedztwie dwa tak różnorodne lokale sprawiają, że przez cały czas jest niezwykle urokliwie i smakowicie.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Co ciekawe, uznawana za największe osiągnięcie w branży kulinarnej kuchnia molekularna nie doczekała się... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones