Recenzja filmu

Drapacz chmur (2018)
Rawson Marshall Thurber
Dwayne Johnson
Neve Campbell

Wieżowiec czy jakoś tak

"Drapacz chmur" jest typowym przykładem wakacyjnego kina akcji. Myślę, że głównym powodem, dla którego większość osób wybrała się na ten film jest nazwisko aktora, który wcielił się w główną rolę
"Drapacz chmur" jest typowym przykładem wakacyjnego kina akcji. Myślę, że głównym powodem, dla którego większość osób wybrała się na ten film jest nazwisko aktora, który wcielił się w główną rolę - weterana i pracownika ochrony Willa Sawyera. Odtwórcą roli został nie kto inny, jak niepokonany Dwayne "The Rock"Johnson, którego gra aktorska, ratuje przewidywalność fabuły.

Z pozoru ciekawa, trzymająca w napięciu akcja. Czy na pewno? Fabuła jest nieskomplikowana, a jeśli chodzi o treść, próżno by się doszukiwać głębszego przesłania. Ktoś może powiedzieć, że to przecież film akcji, po takim nie oczekuje się przesłania. Zapewne ta osoba miałaby rację. Charakterystyczną cechą tego gatunku jest pewnego rodzaju działanie "tych złych" i szybkie reakcje bohaterów. Oczywiście Drapacz chmur także nie odchodzi od tego szablonu. Można powiedzieć, że jeszcze bardziej przyśpiesza, by odbiorca, który widział już wiele przykładów tego gatunku i przewiduje kolejne kroki głównego bohatera, pozostał w sali ze względu na zawrotne tempo, które narzuca reżyser. Jednak nie ma się co oszukiwać, nie jest to dzieło wartościowe, które każdy powinien znać, tylko kolejny film, który można oglądnąć dla zabicia czasu, a później o nim zapomnieć.

Trudno coś powiedzieć o ujęciach. Nie są jakoś szczególne, ani tym bardziej nowatorskie. Natomiast mocną stroną filmu są efekty specjalne. We wnętrzu owej Perły, bo tak nazwał wieżowiec jego właściciel (ze względu na kulę osadzoną na szczycie), znajdowała się galeria handlowa i część mieszkalna, w której nowi właściciele mieli mieć dostęp do wspólnej przestrzeni, będącej współczesną wersja wiszących ogrodów Semiramidy. Twórcy nie pożałowali widzom także wodospadu, jako uwieńczenia tego niesamowitego zjawiska. Innym ciekawym efektem, moim zdaniem lekko naciąganym, jest pomieszczenie wewnątrz Perły na szczycie drapacza chmur. Określiłabym go jako pokój iluzji i szczerze mówiąc, trudno określić czemu właściwie miał służyć. Zdaje się, że tylko zaspokojeniu ambicji miliardera, a powstał, by twórcy mogli dodać coś nowego w scenie walki.

Jeśli chodzi o aktorów, na uwagę zasługują dzieci: McKenna Roberts i Noah Cottrell, grające role bliźniąt, dzieci Willa Sawyera. Są rozkoszni, kiedy toczy się zwykła rodzinna sielanka, ale równie dobrze radzą sobie, w roli zagubionego rodzeństwa, które pozostawione samo sobie, musi poruszać się po płonącym budynku. Naturalnie największą część uwagi skupia na sobie Dwayne Johnson. Jest on aktorem, który wypracował sobie pewien wizerunek i przez który z góry nadaje postaci pewne cechy. Także w tej kwestii "Drapacz chmur" nie jest wyjątkiem. Dzięki odtwórcy roli Sawyer, mimo kalectwa, jest silnym, niezłomnym herosem, który dokona przedsięwziętych zamiarów. 

"Drapacz chmur" jest wytworem, który ma służyć rozrywce i takie też spełnia zadanie. Pełno w nim akcji, dramatycznych sytuacji, strzelanin i kaskaderskich scen, moim zdaniem mocno naciąganych. Jeśli ktoś naprawdę lubi filmy tego gatunku  lub ma ochotę obejrzeć coś, co nie wymaga od widza zbyt wiele, to polecam. Nada na piątkowy wieczór z popcornem. Jeśli o mnie chodzi, mentalnie chowam go do pudełka z innymi tworami, które miały służyć tymczasowej rozrywce i prawdopodobnie nigdy więcej nie zostaną przeze mnie wyciągnięte.
1 10
Moja ocena:
5
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Wysoki, nowoczesny budynek okupowany przez grupę uzbrojonych po zęby nikczemników i stawiający jej czoła... czytaj więcej
Dwayne Johnsonto aktor, który naprawdę ma swoje przysłowiowe "pięć minut". I pomyśleć, że zaczął, tak jak... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones