Recenzja filmu

Gnijąca panna młoda (2005)
Tim Burton
Mike Johnson
Johnny Depp
Helena Bonham Carter

Uczucia na tle śmierci

Mistrz kamery Tim Burton znów powraca. Tym razem jego najnowszym dziełem jest film stworzony techniką poklatkową, pt. "Gnijąca panna młoda". Treść filmu, który trwa tylko 76 minut, jest prosta i
Mistrz kamery Tim Burton znów powraca. Tym razem jego najnowszym dziełem jest film stworzony techniką poklatkową, pt. "Gnijąca panna młoda". Treść filmu, który trwa tylko 76 minut, jest prosta i więzła. Victor oraz Victoria przygotowują się do ślubu, który aranżują ich rodziny ze względu na chęć powiększenia majątku. Młodzi przypadają sobie do gustu, jednak podczas próby młodzieniec jest bardzo zdenerwowany i nie pamięta formuły, którą musi wypowiedzieć. Wieczorem idzie do lasu ćwiczy słowa, które ma nazajutrz wypowiedzieć do swojej ukochanej. W tym celu, w euforii zakłada pierścionek na wystającą gałąź, która, jak się okazuje, jest palcem zamordowanej panny młodej spoczywającej pod ziemią w grobie. Nie wie ona o pomyłce, jaka zaszła i przyjmuje oświadczyny Victora... Film, wpisany do kręgu horrorów, choć animowany, nie jest filmem dla dzieci. Jest to opowieść o miłości, jak również poświęceniu w jej imieniu. Oglądając go, zdajemy sobie sprawę, że najpiękniejsze uczucia, słowa i czyny mogą trwale zmienić nasze życie. Jest to obraz, który zawiera wiele innych przesłań morału, które mogą być niezrozumiane przez najmłodszą widownię. Czasem główni bohaterowie błysną dobrym dowcipem, jednak cały czas widz ma poczucie ich tragizmu i smutku. Zastanawiający jest również fakt, iż przebywając w świecie pozagrobowym, nie wiemy, czy jest to niebo czy piekło. Jest to jeden z wielu filmów Burtona, tuż obok "Jeźdźca bez głowy" lub "Charlie i fabryka czekolady", w którym główną rolę odgrywa Johnny Depp. W tym przypadku aktor użyczył głosu głównemu bohaterowi (Victor Van Dort). Wraz z nim ważne role odegrała Helena Bonham Carter (tytułowa panna młoda) oraz Emily Watson (Victoria Everglot). Cały film jest animacją, nad którą pracowała armia specjalistów klatka po klatce. Stworzyli oni bardzo ponurą atmosferę mroku, burzy, błyskawic, upiorów i duchów. Muzyka jest bardzo specyficzna. Często przeplata się ze sekwencjami obrazu, np. tykanie zegara. Jest starannie przemyślana i dopracowana. Dzięki niej widzowie przenoszą się do innego świata - świata filmu. Jest to dzieło bardzo uczuciowe. Tuż obok smutku i śmierci znajduje się również miejsce na odrobinę szczęścia oraz humoru. Zabawne są czasem perypetie Victora, który jest bardzo rozkojarzony i czasem nieuważny. Umie jedna zachować uwagę i podjąć ważne decyzje tak, aby uszczęśliwić innych. Polecam ten film wszystkim, którzy mają nawet mało wolnego czasu, ponieważ każdy z nas powinien czasem obejrzeć produkcję, która oprócz zabawy czy przerażenia, przypomina nam o życiowych wartościach, nad którymi warto się zastanowić.
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
W dziewiętnastowiecznej Rosji młode dziewczęta często były zwabiane w zasadzkę i mordowane w drodze na... czytaj więcej
"Gnijąca Panna Młoda" to kolejny dowód na to, że Tim Burton jest reżyserem wybitnym. Film w niezwykły... czytaj więcej
Współczesne filmy animowane mają to do siebie, że są albo piękne od strony technicznej, albo pięknie pod... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones