Recenzja filmu

Snowpiercer: Arka przyszłości (2013)
Joon-ho Bong
Chris Evans
Kang-ho Song

Ocaleni 2031

"Snowpiercer" sprawdza się jako efektowne komiksowe kino akcji, jako niepokojąca, futurystyczna wizja science-fiction, jako alegoria współczesnego społeczeństwa, w którym poszczególne jednostki
Koreański filmowiecJoon-ho Bongto kolejny poAngu Leei swoim rodakuChan-wook Parkuazjatycki reżyser, który postanowił spróbować swoich sił w Stanach Zjednoczonych. Po sukcesie takich filmów jak "Zagadka zbrodni" czy "The Host: Potwór" ambitny twórca, który słynie z niezwykłej umiejętności miksowania gatunków filmowych postanowił się wziąć za ekranizacje komiksu "Le Transperceneige".

Akcja filmu rozgrywa się niedalekiej przyszłości w 2031 roku. Poprzez ingerencję człowieka w zmiany klimatyczne nastała epoka lodowcowa, w wyniku której życie straciła prawie cała ludzkość i wszystkie gatunki zwierząt. Nieliczni ocaleni, aby uniknąć zamarznięcia, swój azyl znaleźli w pociągu "Snowpiercer". Każdy pasażer jest przydzielony do odpowiedniego wagonu, odpowiadającego jego miejscu społecznemu. Ostatni wagon zamieszkuje plebs, który ciężko pracuje w brudzie za głodową stawkę. To tutaj poznajemy Curtisa (Chris Evans), Tanyę (Octavia Spencer), Edgara (Jamie Bell) iich starego mentora Gilliama (John Hurt). Curtis namawia swoich współtowarzyszy niedoli do wszczęcia buntu przeciwko ich dyskryminacji względem lepiej usytuowanych pasażerów. Ich głównym celem jest obalenie despotycznegoWilforda (Ed Harris), który podróżuje w ekskluzywnym pierwszym wagonie lokomotywy.



Podobnie jak w poprzednich filmach twórcy "Zagadki zbrodni" reżyser doskonale łączy z pozoru niespójne stylistycznie i odrębne filmowe gatunki i społeczne zagadnienia. "Snowpiercer" sprawdza się jako efektowne komiksowe kino akcji, jako niepokojąca, futurystyczna wizja science-fiction, jako alegoria współczesnego społeczeństwa, w którym poszczególne jednostki tracą gdzieś swoją indywidualność, wreszcie jako ludzki dramat, o ludziach, którzy są w stanie zrobić wszystko, aby przetrwać (finałowy monologChrisa Evansato jego aktorski popis, w którym pokazał więcej talentu niż we wszystkich częściach "Kapitana Ameryki" razem wziętych).

Sam motyw podróży Curtisa i jego załogi poprzez kolejne wagony pociągu, aż do spotkania z tajemniczym despotą Wilfordem przypomina podróż do siedliszcza pułkownika Kurtza z "Czasu Apokalipsy"Coppoli. Oczywiście pomijając skrajnie różne filmowe konwencje, ale ukazanie dysfunkcyjnego społeczeństwa w świecie pozbawionym moralnych wartości i manipulacje opinią publiczną jest wspólnym mianownikiem obu obrazów. Reżysera nie interesuje jednak tylko wartość merytoryczna. "Snowpiercer" pod względem formalnym prezentuje się co najmniej przyzwoicie. Moją ulubioną sekwencją jest scena walki w tunelu z noktowizorami, ale "szkolna rozróba" też zasługuje na miejsce w mojej recenzji.



W jednym z wywiadówJoon-ho Bongstwierdził, że w Hollywood miał większy budżet, ale mniejszą swobodę artystyczną, dlatego woli kręcić w Korei. Narzekał również na producentów, którzy nie zgodzili się na trzygodzinną wersję filmu. "Snowpiercer" ma jednak charakterystyczny sznyt twórcy "Zagadki zbrodni". W filmie mamy nawet koreańskiego gwiazdoraKang-ho Songaw jednej z kluczowych ról.

Z perspektywy czasu stwierdzam, iż "Arka przyszłości" to jeden z najbardziej niedocenionych filmów mijającej dekady. Choć krytycy chwalili film za przekaz, paletę ciekawych postaci, to widzowie dość sceptycznie podeszli do tego komiksowego widowiska. Proszę się jednak nie zrażać opiniami i dać szansę dziełuBonga, bo w mojej opinii to jeden z najbardziej nietuzinkowych i najambitniejszych filmów akcji ostatnich lat.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Snowpiercer" wchodzi do kin w momencie umożliwiającym równoczesne obejrzenie go na dużym ekranie z... czytaj więcej
Czym jest tytułowy Snowpiercer? W niedalekiej przyszłości ludzie, pragnąc zapanować nad efektem... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones