Recenzja filmu

Władcy wojny (2007)
Peter Ho-Sun Chan
Jet Li
Andy Lau

Wojna i moralność

Od filmu z Jetem Li można by zazwyczaj oczekiwać szybkiej akcji, masy spektakularnych pojedynków, niezbyt skomplikowanej fabuły i jakiegoś wątku miłosnego migającego w tle. Warlords jest jednak
Od filmu z Jetem Li można by zazwyczaj oczekiwać szybkiej akcji, masy spektakularnych pojedynków, niezbyt skomplikowanej fabuły i jakiegoś wątku miłosnego migającego w tle. Warlords jest jednak obrazem, który znacznie odbiega od tego schematu. To produkcja całkowicie z innej półki. Akcja rozgrywa się w XIX wieku. Chiny pogrążone są w wojnie domowej, przez kraj przetacza się klęska głodu. Generał Ma Xinyi (Jet Li) po trzydniowej bitwie zdradzony przez innego przywódcę, traci wszystkich żołnierzy. Od śmierci ratuje go pewna kobieta, żona jednego z przywódców-bandytów, w której się zakochuje. Trafia do ich obozu, w którym dzięki swemu doświadczeniu i zdolnościom przywódczym szybko zyskuje uznanie. Zawiera pakt braterstwa z dwoma innymi hersztami zgrai i razem wstępują do armii, by walczyć o przywrócenie honoru i o żywność dla swoich ludzi. Ich przyjaźń jednak poddana zostanie ciężkiej próbie, wojna bowiem, w której przyjdzie brać im udział, kieruje się własnymi  zasadami, które są w stanie zniszczyć w człowieku wszystko to co najlepsze. Strona wizualna prezentuję się bardzo dobrze, zdjęcia stoją na wysokim poziomie, bitwy, jakie przyjdzie nam tu uświadczyć, wykonane są z rozmachem i dbałością o szczegóły. Imponujące wrażenie robią setki żołnierzy walczących na dzikich terenach Chin. Do niewątpliwych atutów można tutaj zaliczyć także scenografię i kostiumy, które skutecznie przyciągają wzrok do ekranu. Niezwykle interesującą przedstawia się fabuła, indywidualne historie bohaterów i ich uczucia przeplatają się z światem wojny i wielkiej polityki, pełnym zdrad spisków i niejasnych interesów. Życie jednostki nie ma tu żadnego znaczenia. Ludzie, którym się wydaje, że sami kreują swój los, są tak naprawdę marionetkami w rękach innych osób. W tej brutalnej rzeczywistości bohaterom przychodzi podejmować niezwykle trudne decyzje, które często choć niezgodne z ich osobistymi przekonaniami, podyktowane są bezwzględnymi prawami wojny. Cały czas stoją przed trudnym dylematem moralnym; jak daleko można się posunąć używając zła, aby dojść do szczytnego celu. Ich sumienia powoli ulegają wypaczeniu, a jasne niegdyś słowa takie jak dobro, honor, prawda stają się wartościami względnymi. Po pewnym czasie widz zaczyna mieć wątpliwości, kto w tym obrazie jest tak naprawdę pozytywnym charakterem. Jet Li jako pierwszoplanowa postać prezentuje się bardzo dobrze, odbiega od utartego schematu sztywnego herosa walczącego w imię dobra. W tym obrazie jest dowódcą wojsk, strategiem po części także politykiem, choć na polu walki potrafi nadal zaprezentować swoje ponadnaturalne umiejętności. Nie nosi tak jak w "Hero" cały czas kamiennej maski, gra naturalnie, ukazując różne stany emocjonalne. Jego postać przechodzi metamorfozę od szlachetnego wojownika, do bezwzględnego dowódcy gotowego poświęcić wszystko i wszystkich dla osiągnięcia celu. Gra pozostałych aktorów również stoi na wysokim poziomie, chodź widz nieobeznany a azjatyckiej kulturze może zarzucić, iż czasami zachowania, jakie prezentują są zbyt wyidealizowane. Dopełnieniem szczęścia jest oprawa dźwiękowa filmu, muzyka w pełni oddaje klimat obrazu, jaki widzimy na ekranie. Stanowi ona doskonałe uzupełnienie dla tego, co prezentują aktorzy. Podsumowując, można stwierdzić, iż Warlords jest bardzo dobrym filmem. Warto go obejrzeć nie tylko ze względu na widowiskowość obrazu, jaką niewątpliwie prezentuje, ale także z powodu ciekawej i głębokiej fabuły ukazującej nam okrutny świat wojny i polityki, gdzie wartości takie jak dobro i przyjaźń zostają całkowicie zepchnięte na dalszy plan. Film polecam fanom Jeta Li jak i zarówno widzom, którym jego poprzednie kreacje nie przypadły do gustu, gdyż ta ma całkowicie inny wymiar.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Było nas trzech, w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel: za kilka lat mieć u stóp cały... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones