Czyżbym znalazł grę idealną?

"Ori and the Blind Forest" miałem na oku od długiego czasu i gdy nieoczekiwanie zobaczyłem wydanie pudełkowe na półce w sklepie bez chwili wahania kupiłem. Czytałem i oglądałem wiele pochlebnych
"Ori and the Blind Forest" miałem na oku od długiego czasu i gdy nieoczekiwanie zobaczyłem wydanie pudełkowe na półce w sklepie bez chwili wahania kupiłem. Czytałem i oglądałem wiele pochlebnych recenzji tej produkcji i oczekiwania miałem dosyć duże i z wielką przyjemnością muszę przyznać, że nie zawiodłem się wcale.
Fabuła? Jest bardzo minimalistyczna, postaci jest zaledwie kilka, nie uświadczymy jakiejś skomplikowanej intrygi czy wątków pobocznych, ale w swej baśniowej konwencji ma sens, wzrusza i posiada zakończenie nadające całości sensu i głębi. Kluczem do sukcesu jest moim zdaniem minimalistyczna forma przedstawienia całej opowieści bo poza narratorem i przewodniczką Oriego, Sein nikt nie wypowiada ani jednego słowa.

Nie grałem nigdy i być może nie zagram w lepszą platformówkę. Sterowanie jest tu niezwykle precyzyjne, a płynność, z jaką porusza się Ori, urzeka. Z postępem w grze odblokowujemy kolejne umiejętności, odbijanie się od wrogów i pocisków, podwójny i potrójny skok, szybowanie i tak dalej. Świat nie jest podzielony na odrębne poziomy jak np. w "Raymanach", ale jest jedną gigantyczną mapą, po której możemy praktycznie dowolnie się poruszać. Bardzo dobrze rozwiązano backtracking i kwestię otwierania uprzednio zamkniętych przejść. Gdy Ori pozyska nową umiejętność (np. burzenia ścian) możemy wrócić się do zwiedzonych lokacji, by zebrać wszystkie znajdźki zwiększające nasze doświadczenie czy pasek zdrowia lub many.

Muszę też wspomnieć, że Ori and the Blind Forest nie jest łatwą grą. Przechodząc grę, zginąłem około 400 razy, ale o dziwo nie poirytowałem się ani razu, bo zawsze ginąłem ze swojej winy, a nie dlatego, że autorzy przegięli czy przez beznadziejne sterowanie. Ciężko z resztą irytować się na tak wyglądającą grę. Bez cienia wątpliwości oświadczam, że "Ori and the Blind Forest" to najładniejsza gra, w jaką grałem kiedykolwiek. Obejrzyjcie po prostu jakikolwiek zwiastun czy gameplay. Ten styl graficzny nie zestarzeje się nigdy i zawsze będzie po prostu powalał.

Wisienką na torcie jest muzyka. Jaki to jest obłędny soundtrack... jeden z lepszych, jakie słyszałem. Idealnie komponuję się z akcją, dodaje dramaturgii i tylko dopełnia stronę wizualną gry.

Czy Ori ma wady? Nie. No dobra można się czepić, że po ukończeniu gry save jest niewczytywalny, ale po prostu warto zrobić kopię zapasową save'a i wymaksować wszystko przed finałem. Czy to dla mnie wada? Nie, ale rozumiem, że dla niektórych może takową być.

To gra, w którą każdy gracz powinien zagrać. To gra z rewelacyjną rozgrywką. To gra z powalającą oprawą audiowizualną. To gra, która pokazuje, czym mogą być gry, jeśli im na to pozwolimy. To gra... którą uwielbiam i polecam z czystym sercem absolutnie każdemu.
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Choć nie jestem wielkim miłośnikiem platformówek, to nie byłem w stanie przejść obojętnie obok "Ori and... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones