Zastanawiam się czy zacząć oglądać a nie bardzo lubię seriale typu każdy odcinek to oddzielna historia.
Wie ktoś co to za utwór i jakiego zespołu leci na samym początku tego odcinka?
… i gdyby nie ta nieszczęsna ręka ;) można by było go posłuchać dalej, a tak…
W końcu zacząłem. Po 2 dniach jestem pod koniec 2 sezonu. :)
Mam już wszystkie odcinki. Serial rewelacja. Świetne wyraziste postacie i z odcinka na odcinek
jest wspanialej.
A myślałem, że już żaden serial mnie nie zachwyci po tym co już obejrzałem. Co za miłe
zaskoczenie. I jakie wspaniałe uczucie gdy...
Po obejrzeniu Breaking Bad, Gliny i Pitbulla i ocenieniu tych seriali na 10 szukam jakiegoś wyjątkowego serialu związanego z tematyką przestępczości i trafiłem na tytuł The Shield. Rozumiem, że raczej nie ma opcji żeby mi się nie spodobał?
Przede wszystkim doskonały Chiklis i super-scenariusz. Według mnie ustępuje jedynie Sons Of Anarchy. Strasznie wciąga, więc ostrzegam, że jeśli macie wszystkie odcinki, to macie tydzień z głowy.
Może przewrotnie, może prowokująco zacząłem ale... od czegoś trzeba zacząć.
Bo Vic niczym wiedźmin walczy ze złem, skutecznie niszcząc przestępców, ale sam jest niczym potwór. Nie przebiera w metodach, morduje, kradnie, oszukuje, a mimo to widz darzy go sympatią. Przynajmniej ja.
Mam problem z moralną ocena Vica....
Oglądam właśnie sezon 4 i zastanawiam się jak można było wpaść na taki poroniony pomysł aby w napisach spolszczać angielskie imiona: Vic - Wik, Matthew - Mateusz, Peter - Piotr, Danny - Danka. Masakra.
Skończyłem właśnie oglądać przygody Vica i ... niemalże pojawiły się łzy. Żaden inny serial nie
wciągnął mnie tak bardzo (może LOST pare lat temu i The Wire). Ten serial jest fenomenalny!
Zżyłem się strasznie z bohaterami i polecam ten serial każdemu :)
Dobrze prowadzona intryga i bardzo dobrze zagrane postacie. Chyba z sezonu na sezon coraz lepszy, do tego również dobrze zakończony. Choć aż 7sezonów, chciałoby się poznać dalesze losy bohaterów. Szkoda tylko ,że osoby Lemansky, a szczególnie Gardocki nie zostały przedstawione w nieco szerszej perspektywie.
Jak mogłem ten serial przegapić, Wire oglądałem już dawno a ten REWELACYJNY serial jakoś przegapiłem.
Ale nadrobiłem zaległości, oglądałem 2 tygodnie z zapartym tchem, poprawiłem do kilku odcinków napisy i powiem tylko że jedynego co mi żal to Lema, rewelacyjna Kenny Johnsona !