Możesz obejrzeć prawie wszystkie odcinki na YouTube http://www.youtube.com/watch?v=-qUsy5z36DM

No ja też chciałbym kupić takie wydanie.

Niedostępne, poza tym było udostępnione nielegalnie, czyż nie?

Wyszło na dvd juz dawno temu tylko nie u nas, kupiłem sobie całość w blockbuster w NY jakieś 4 lata temu

Kntem, to wydane USA, tak? więc nie jest nic warte.

ja mieszkam w uk i tez sobie kupilam:) ale mozna kupic na amazonie, dostarczaja do Polski, wersja ang oczywiscie.

Obecnie mieszkam w niemczech i kiedy bylam w tutejszym saturnie znalazlam praktzcznie wszystkie seriale na dvd w tym rowniez alfa,szkoda ze w Polsce tak malo seriali jest wydanych ;(

Heh, mimo tego, że czekałem krócej niż 20 lat to z braku cierpliwości postanowiłem zrobić sobie nieoficjalne wydanie na DVD :)
Jako, że sporo roboty z tym było i ten serial obok Z archiwum X jest moim ulubionym to zrobiłem sobie małe podsumowanie
- od momentu zebrania materiałów prace nad tym trwały niecałe 4 tygodnie.
- żeby pomieścić pliki robocze i gotowy serial musiałem wygospodarować nieco ponad 250GB miejsca na dysku
- do utworzenia wydania musiałem skorzystać z siedmiu programów
- aby dźwięk z lektorem był dobrze dopasowany do obrazu musiałem zrobić synchronizację ok 2550 minut dźwięku
- lektor pochodzi z TVN7, który jest dostępny w sieci (z wyjątkiem odcinku specjalnego bożonarodzeniowego, do którego wykorzystałem lektor z VHS (w wersji zwykłej i zmiksowanej z oryginalnym dźwiękiem co daje wyraźniejszy dźwięk poza lektorem) oraz lektora ze stronki głoslektora. Po wybierze tego odcinka zrobiłem menu z wyborem wersji lektorskiej)
- na każdej płycie znajduje się wybór wersji językowej i wybór odcinka.
- jako DVD wykorzystałem wersję europejską dzięki czemu jest niepocięta
- okładki to lekkie przeróbki tych z internetu, a obrazy na płytach zrobiłem od podstaw
- koszty powstania tego wyniosły mnie 180zł, bez uwzględnienia pracy włożonej w to i kosztów narzędzi które musiałem załatwić do tego.
- Całą robotę zrobiła tylko jedna osoba (więc jeśli ktoś ma tyle samozaparcia ile ja, to może sobie samemu wykonać takie coś i nie będzie to wyglądało na półce gorzej niż wydania oficjalne)
- serial znajduje się na dwuwarstwowych płytach verbatim (na droższych, bo tańszych stare napędy nie widzą) , okładki są z papieru fotograficznego od Kodaka.
- Cały sezon mieści się w jednym pudelku dzięki miejscu na 4 płyty
Jakby ktoś chciał się podjąć utworzenia takiego "swojego" wydania i miał jakieś wątpliwości to zapraszajcie mnie do znajomych i wysyłajcie wiadomości :)
Pozdrawiam wiernych fanów Alfa :D

Podziwiam samozaparcie - też mam małą szajbę na punkcie tego serialu, ale wspomnę na końcu. Efekt musi być fantastyczny. Chętnie bym wszedł w posiadanie tego typu zestawu, ale mimo wszystko poczekam na wersję oficjalną - coś takiego jednak legalne nie jest. Z drugiej strony, rozumiem ból wielu osób oczekujących od lat na polskie wydanie jakiegoś serialu - tym bardziej Alfa - choćby to miało być w formacie DVD. Polityka dystrybutorów ma częściowo zapobiegać praktykom monopolistycznym, tyle że w praktyce uderza w zwykłych odbiorców/widzów/klientów. Na amerykańskim iTunesie dostępny jest cały serial - rzecz jasna bez wersji polskiej, pytanie więc - dlaczego nie może być również u nas? Jeżeli wyjdzie cały serial na bluray, w ładnym wydaniu kolekcjonerskim, z napisami oraz z wersją lektorską z TVNu, a do tego będzie zawierał liczne dodatki, materiały z planu, wywiady, materiał po latach itd. itd. - kupię bez zastanowienia.

Co do mojej szajby, od dawna interesuje mnie dom Tannerów. Prosty i nieskomplikowany - miał przede wszystkim ułatwiać realizację scen - jest niezwykle ciepły, rodzinny, schludny i ładny. Próbowałem wielokrotnie stworzyć projekt (czy też szkic) rozmieszczenia pomieszczeń, zrobiłem mnóstwo zrzutów z uwzględnieniem masy szczegółów, ale wciąż coś mi się nie zgadzało (pomijam pewne mniejsze czy większe szczegóły jak: oczywistą różnicę między lokacją w plenerze a studyjną, zmiany w umeblowaniu: zmianę łóżka Williego i Kate, zmianę kanapy czy pojawienie się biurka i komputera):
- gdzie spała Dorothy podczas pobytu u Tunnerów? przeglądając głąb mieszkania, próżno szukać dodatkowego pokoju gościnnego,
- pokoju Williego i Kate nie widać z pralni - czy zatem ich sypialnia była osobym studiem czy po prostu to jest złudzenie i korytarz w głębi mieszkania jest w rzeczywistości duży krótszy, i tym samym pokój W i K może się zmieścić w linii przez co nie jest widoczny z pralnii
- z pokojem Williego i Kate jest w sumie więcej problemów - 1. mam wrażenie, że w różnych odcinkach jest różny widok z sypialni na łazienkę, 2. ich pokój ma dość dziwny kształt (co się wiąże częściowo z poprzednim pytaniem) - czy zatem rzeczywiście ich pokój sąsiadował z pokojem Lynn i czy przypadkiem w pokoju Lynn nie było kącika na wysokości toalety jej rodziców? 3. (sezon 1, odcinek 2, 20:24) ich pokój sprawia wrażenie nieco krzywego czy mi się wydaje?
- od pewnego momentu zmieniono biblioteczkę w głębi salonu z wolnostojącej szafy na wbudowane w ścianę regały - czy były one w stanie się tam zmieścić a ściana wytrzymać? zważywszy na to, że po drugiej stronie nie było (chyba) za dużo miejsca na bardzo grubą ścianę
- ktoś wspomina w jednym z odcinków o piwnicy - ona chyba nie mogła być tam zlokalizowana?
- czy szafa ubraniowa (przy drzwiach wejściowych) mogła się tam zmieścić? innymi słowy - czy ściany zewnętrzne były aż tak grube?
- chowana garderoba w pokoju Lynn na intro wydaje się być nieco inna niż w scenach w jej pokoju

Jeżeli komuś by się zechciało stworzyć choćby szkic czy ogólny projekt - chętnie obejrzę :) Mam pod ręką sporo zrzutów.

Heh, jakby ludzie w Polsce przestrzegali prawa dotyczącego filmów to obstawiam, że duża ich część (filmów) nie posiadałaby polskiej wersji (albo same napisy, które zadowolą tylko mniejszą część naszych oglądaczy filmów).
Miałem fazę na kupowanie BluRayów z filmami Marvela i DC. Ale zauważyłem, że z rodziną ich nie obejrzę bo dubbing jest zły, a nie po to film jest włączony by napisy czytać. Więc zrezygnowałem z kupowania i pobieram wersje z lektorem, ponieważ da się je oglądać. Co jak co, ale legalne wydawanie stówki (BD 3D) żeby to leżało i się kurzyło jakoś mi nie specjalnie pasuje.
Co do Alfa to z tego co widziałem wydania BD nie ma. Obstawiam, że nawet jak już t wydadzą w BD to na 100% nie będzie polskiej wersji (nawet napisów). Tak jest np z moim ulubionym Archiwum X. Wydanie BD jest, ale bez polskiej wersji. Nie ogarniam angielskiego na tyle by móc to oglądać bez napisów, a tym bardziej domownicy. Więc chyba będę miał następne wyzwanie niedługo :)
Co do wyglądu domu Tunnerów to obstawiam, że będą sprzeczności miedzy wyglądami z różnych scen. Każde pomieszczenie musiało być dostosowane do gościa, który "sterował" Alfem. Myślę, że były sceny, do których trzeba było zmieniać położenie elementów wystroju żeby umożliwić wstawienie tam Alfa.

Jeśli chodzi o legalność filmów, temat jest długi i szeroki, a nie chce mi się rozpisywać. Problem ma dwie strony medalu - źle czynią ci, którzy ściągają nielegalnie filmy, bądź korzystają z nich w jakikolwiek sposób bez zgody dystrybutora/producenta etc. - jakkolwiek by te osoby nie tłumaczyły i nie usprawiedliwiały swojego zachowania, łamią prawo. Podejście "należy mi się wszystko, bo tak" jest błędną drogą. Pamiętaj, że Ty też możesz stworzyć jakiś utwór, w rozumieniu ustawy o PAIPP, ale nie chcieć by ktoś z tego czerpał zyski, kopiował to, przypisywał sobie Twoje zasługi, wykorzystywał w niedozwolony sposób - masz do tego prawo. Masz również prawo to udostępnić i to takiemu gronu odbiorców, jakiemu będziesz chciał, i za taką kwotę jaka Ci się spodoba - masz również prawo nie życzyć sobie, by ktoś podczas prezentacji utworu dokonywał rejestracji. Twoja własność, możesz z tym robić co chcesz. Z drugiej strony, dystrybutorzy, producenci, studia, firmy i różne instytucje nie nadążają za widzem. Co raz częściej sięgamy po utwory mało popularne w naszym kraju. Ich dostępność jest często na tyle ograniczona (jak np. produkcje azjatyckie czy starsze seriale - w sensie nie sprzed 5 czy 10 lat, ale takie sprzed 50), że nie da się ich w żaden sposób obejrzeć. Dla niektórych nie jest problemem ściągnąć sobie legalny film z zagranicy i obejrzeć go w wersji oryginalnej (oczywiście dochodzi jeszcze regionalizacja), ale dla innych bariera językowa jest na tyle silne, że rezygnują. W przypadku Alfa, ten serial chyba nigdy nie został wydany na użytek kina domowego (choć pewności nie mam - a nawet jeśli, VHS czy DVD to już trochę słabo). Legalnie obejrzeć go można w zasadzie wyłącznie w telewizji (tu się akurat należą brawa dla polskich stacji, które dość często go emitują). Wersji cyfrowej brak - np. Apple wciąż leży z tematem seriali i nie udostępnił tegoż działu w Polsce, w sytuacji gdy wersja amerykańska jest i posiada wszystkie 4 sezony tego show. Generalnie wolę mieć fizyczne pudełko z fizycznym nośnikiem i mieć pewność, że będę to mógł obejrzeć tak długo, jak będę miał odtwarzacz, a nośnik się nie zniszczy. Taka jest prawda, że z serwisami streamingowymi nie ma pewności jak długo będą funkcjonowały - to wszystko dzieje się w chmurze. Miałem raz przy kupionym filmie BD nieograniczony dostęp do wersji cyfrowej, niestety od jakiegoś czasu nie mam już tego dostępu - strona im padła? Utracili prawa? Nie wiem, ale nie ma i już, a płyta nadal działa. Z tym mieszkaniem Tunnerów, tak właśnie niestety może być.