PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430668}

Breaking Bad

8,8 294 734
oceny
8,8 10 1 294734
8,7 32
oceny krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Nienawidzę żony Walta!

ocenił(a) serial na 10

Nie uważacie, że żona Walta jest wyjątkowo irytująca? Niesamowicie doprowadza mnie do
szału, scena w której żona zastosowała grupę wsparcia z poduszką to już szczyt
wszystkiego. Nie dopuszcza Walta do głosu, i jeszcze jej mimika twarzy, wieczny grymas i
niezadowolenie. Mam nadzieje, że w końcu ktos jej łeb odszczeli w tym filmie, no może
niech się dziecko najpierw urodzi....
Zgadzacie się ze mną?

ocenił(a) serial na 10
arakus87

nie no, im dłużej to oglądam tym bardziej mnie wku***a. Chyba przestane oglądac ze zlosci.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Na którym sezonie jesteś?

ocenił(a) serial na 9
Szopaczu

A czemu, ogarnie się w końcu?

ocenił(a) serial na 10
Monaco_filmweb

Malutki, mało znaczący SPOILER:

W 4 sezonie już nie jest z niej taka irytująca baba jak na początku i zaczyna powoli przechodzić na ciemną stronę.

ocenił(a) serial na 9
Szopaczu

Zaczynam 4. sezon, więc pewnie niedługo zweryfikuję Twoje słowa. :) Dziękuję, że więcej nie zdradzałeś. :)

ocenił(a) serial na 10
Szopaczu

Faktycznie od 4 sezonu da się z nią wytrzymać :) Ciekawe co będzie dalej? :D

ocenił(a) serial na 10
Szopaczu

Już prawie drugi skończyłam. Przyznam szczerze, że w trakcie oglądania muszę sobei robic przerwy kiedy żonka zabiera głos.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Dla mnie nie jest zupełnie irytująca. Wręcz ideał. Wspaniała inteligentna kobieta. W porównaniu ze znanymi mi kobietami wypada znakomicie. Kochająca matka, troskliwa żona, dobry kompan do rozmowy, a i podejście do seksu ma jak najbardziej zdrowe.
Nie wiem co by mnie miało w niej irytować. To prawdziwa kobieta.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

jest mega irytujaca, czemu scenarzysci nie zrobia sceny gdzie walt nie wytrzymuje i ja rozpuszcza w kwasie? ;p

ocenił(a) serial na 10
PablittoEse

najlepiej jak by nie wytrzymał i zbeształ ją za wszystko, btw SPOJLER w scenie z maseczką zieloną szkoda, że nie rozbił jej tego durnego łba o futrynę :D Nie jestem zwolenniczką bicia kobiet, ale tą mogłabym potraktowac jako wyjątek. Liczę na to, że scenarzysci ją uśmeircą albo ześlą na nią jakieś nieszczęście.

arakus87

nie dość, że z każdym sezonem coraz bardziej wkurzająca, to jeszcze coraz brzydsza :P

ocenił(a) serial na 10
Banani

nie jest aż taka brzydka jak po prostu mimika ją obrzydza

ocenił(a) serial na 9
arakus87

Też jej nie znoszę, a scena z poduszką to nic w porównaniu z jej zachowaniem z początku sezonu trzeciego, ale nie będę uprzedzała faktów. Ktoś się zapytał, na którym sezonie jesteś, wnioskuję z tego, że może ona w końcu znormalnieje, ja na razie jestem na trzecim i wciąż niesamowicie mnie irytuje.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Mnie zaczeła irytować w 2 i 3 sezonie. Później nieco się pozmieniało(nie bede spojlerował) i była przez jakiś czas spoko. Ale w 4 sezonie, to co zrobiła to znowu spowodowało mój spadek sympatii...

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Mam wrażenie że stopień wkurzania Skyler wzrasta. Ale to bardzo ważna postać w serialu, szczególnie dla facetów. Postać Skyler to esencja kobiecości. Kobiety po prostu są takie jak ona i nie ma sie co oburzać, czy dziwić. Moja żona zachowuje się identycznie jak Skyler. Przygotujcie się chłopaki że traficie na podobna sztukę jak nasza Skyler.

ocenił(a) serial na 10
mixmax

No chyba przesadzasz. Nie znam nikogo kto sie tak zachowuje! Wiadomo, że baby mają fochy ale są bez przesady!

ocenił(a) serial na 10
arakus87

arakus, one nie od razu takie się stają. Kilka lat małżeństwa zamienia je w bestie. Nie żebym ciebie zniechęcał, to jest naturalny proces, który warto poznać i zaakceptować. Warto zarządzać odpowiednio swoimi oczekiwaniami. ;).

ocenił(a) serial na 8
mixmax

to bardzo współczuje koledze , że ożenił się z kimś takim ale BEZ UOGÓLNIEŃ!!!!!!!!!!! nie każda kobieta jest taka jak bohaterka tego serialu

ocenił(a) serial na 10
czarnawm

czemu współczucie? to uczucie nie na miejscu. Tak po prostu wygląda życie z druga osobą. Skyler nnie jest osoba zepsutą do szpiku kości. Ma po prostu swoje priorytety, posługuje się swoją kobieca logiką, co nieuchronnie prowadzi do konfliktu z Waltem. Co Walt znosi mężnie jak męczennik.

Oczywiście CZARNAWM, jestem przekonany że jesteś aniołem i odczytujesz bez problemy najskrytsze pragnienia swojego partnera, żeby bezzwłocznie je spełnić, czyż nie? ;)

ocenił(a) serial na 8
mixmax

wyobraź sobie , że wiem jak wygląda życie bo nie mam 15 lat i troszkę o tym życiu już wiem, i owszem współczuje jeśli Twoje życie wygląda właśnie w ten sposób bo ja osobiście nie wytrzymałabym z tak irytującą osobą ... Po drugie nie powiedziałam , że jestem idealna ,a do anioła oj wierz mi ...daleka droga :D nie muszę niczego odgadywać , wystarczy szczera rozmowa :) kwestia podejścia do życia. mamy to na co się godzimy :)

ocenił(a) serial na 10
czarnawm

No wlasnie pewnie 16 skonczone. Podaj mi moze swoj rachunek paypal. Przesle tobie 5 zlotych zebysmiala.za co kupic sobie poczucie humoru. Zdajesz sobie sprawe ze znajdujemy sie na forum filmowym. Tutaj dyskutuje sie o filmach w luznej formie, a nie prowadzi wojne plci, czy dyskutuje o sposobie wyboru partnerow zyciowych.

ocenił(a) serial na 8
mixmax

16 również dawno skończone ale chętnie wrócę do tych czasów. ja prowadzę luźną rozmowę to Ty się spinasz i zaczynasz prowokować , sam zacząłeś dyskusję uogólniając , że każda kobieta jest taka jak bohaterka tego serialu, czego oczekiwałeś w zamian, oklasków? widocznie sam niewiele masz latek skoro życia za bardzo nie znasz próbuję Tobie jedynie wytłumaczyć , że nie każda kobieta ma kij w tyłku i jest jędzą , tak jak mówiłam wcześniej mamy to na co się godzimy. Te 5zł zostaw sobie i kup w prezencie świątecznym to poczucie humoru bo najwyraźniej nie zrozumiałeś przesłania. pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
czarnawm

Trochę przeczysz sama sobie. Zdecyduj się, albo się spinam, albo prowokuję. Ale jeśli przy pomocy takich wpisów jakie właśnie produkujesz, próbujesz przekonać "że nie każda kobieta ma kij w tyłku i jest jędzą" to zdaje się że dowodzisz słuszności mojej tezy. Na moje komentarze odpisujesz moralizatorsko że mamy to na co sie godzimy, etc. Trudno komunały i morały nazwać "luźna rozmową". Co chcesz osiągnąć Skyler? Chcesz dowieść że jesteś "fajna"? Czy obdarować nas swoimi mądrościami życiowymi? Dałaś się strolować.

ocenił(a) serial na 9
arakus87

To że irytująca to jedna sprawa, druga rzecz to że jest tak jakos maksymalnie brzydka że nie mogę na nią patrzec. Ten koński łeb, za długie kończyny, coś nie tak ma z facjatą...za kazdym razem jak na nią patrze to powtarzam "jeeez jaka mara"..naprawdę mogli dać jakąś wyględniejszą..tzn nie musiałaby być ładna, po prostu normalna a nie taki dziwoląg..

ocenił(a) serial na 10
arakus87

to musi cos w tym byc, bo mnie denerwuje ona, denerwowala mnie strasznie kobieta Tony'ego Soprano, to samo zonka Clay'a Morrowa.

ocenił(a) serial na 10
sawadro

Może to i trochę obraźliwe, ale prawie każda kobieta w serialu jest wku*wiająca. Służy jedynie do scen erotycznych, albo zmiany głównego bohatera - faceta. Chociaż znajdzie się parę normalnych seriali, gdzie kobieta aż ocieka zajebistością.

ocenił(a) serial na 9
Szopaczu

Karen w Californication jest raczej pozytywna. Przynajmniej ja ją lubię.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Nienawidze jej pociaglej, tepej twarzy i wytrzeszczonych oczu. Nienawidze jej milczenia/szczatkowych odpowiedzi gdy Walter probuje z nia rozmawiac. Gdy ja widze mam ochote rozpruc jej brzuch tepym nozem i udusic na jej oczach jej 7-miesieczny plod (jestem na sezonie drugim)

ocenił(a) serial na 10
arakus87

To ze jest brzydka dopisuje do listy plusów serialu ponieważ mamy tu do czynienia z w miarę realistycznymi postaciami. Natomiast jej zachowanie mnie cholernie denerwuje! Usiłuję postawić się na jej miejscu i zadaje sobie pytanie: "czy byłabym aż taka drętwa?"
Dowodzi to, ze twórcy serialu odnieśli sukces przeciągając nas wraz z Waltem na ciemna stronę i popychając na do refleksji czy przy takiej babie nie zrobilibyśmy tego samego co robi Walt...

ocenił(a) serial na 10
arakus87

Ta baba mnie cholernie denerwuje , oglądam 3 sezon i już z nią powoli nie wytrzymuje.
Poza nią , jeszcze denerwuje mnie Soul , ale w mniejszym stopniu.

GTRcreative

Chyba mam omamy wzrokowe. Irytuje Was żona Walta? Facet zmienia się nie do poznania z dnia na dzień, znika na pustyni gdzie w gaz masce wśród kaktusów pichci amfę i irytuje Was jego żona? Bo co? Bo nagle jej mąż zaczął znikać, dziwnie się zachowywać a ona chce wiedzieć dlaczego? Dla tych z Was, którzy nie są po ślubie - po 10 latach mieszkania razem z człowieka można czytać jak z otwartej książki. Kobieta nie jest idiotką, WIDZI że Walt ściemnia jej na każdym kroku. Skyler czuje, że ślizga się po powierzchni czegoś istotnego ale nie potrafi dotrzeć do sedna. Ale dla Was jest irytująca babą - bo "się czepia". Ok ;D

ocenił(a) serial na 10
strawberry_fields_fv

Zgadzam się w całej rozciągłości. Tyle tylko, że oglądając serial automatycznie sympatyzuje się z głównym bohaterem (przynajmniej na początku) i patrzy trochę jego oczami, a że dla Waltera Skyler jest jedynie kulą u nogi, to i widza siłą rzeczy wkurza. Nie zmienia to jednak faktu, że jest zachowanie jest jak najbardziej zrozumiałe. Poza tym tego typu postacie też są potrzebne - sam Gilligan w jednym z wywiadów stwierdził, że rzadko kiedy to, czego widzowie by chcieli tak naprawdę byłoby dla nich dobre. Nie odnosił się w tym akurat do Skyler, ale trudno się z tym nie zgodzić.

buka_power

"dla Waltera Skyler jest jedynie kulą u nogi, to i widza siłą rzeczy wkurza"
Dokładnie, mam wrażenie, że tak właśnie jest odbierana. Co jest dosyć ciekawe biorąc pod uwagę, że to dla niej Walt robi to wszystko. A przynajmniej takie było założenie na początku bo chyba zmierza to w całkiem przeciwnym kierunku. Odnoszę wrażenie, że teraz to już jest gra dla samej gry - żeby nie wypaś z obiegu. Walt wyraźnie napawa się "zarobioną" przez siebie kasą i nie widzi, że w tym momencie (koniec II sezonu) to jednak nie kasy jego rodzina potrzebuje.

ocenił(a) serial na 10
arakus87

bez Skyler ten serial byłby pusty, a Walt dla kogo by mial wtedy zabawiać sie w producenta? Ona oczywiście że bywa wkurzająca ale jej zachowanie jest jak najbardziej usprawiedliwione, Walter przegina i brnie w bagno, ona nie wie co sie dzieje, czuje że coś złego i właśnie to ją przeraża, nikt nie wie jak na jej miejscu reagowałby na tą całą sytuację. No chyba że widzowie chcieliby widzieć idealną, piękną i wiecznie uśmiechniętą żonkę, no ale to nie byłoby realne, prawdziwa kobieta jest emocjonalna, nadwrażliwa, pewnie że bywa irytująca no ale faceci muszą pamiętać że też nie są ideałami. Troche tolerancji i zrozumienia dla tej postaci :-)

arakus87

Najlepsza była poduszka mówcy:P To chyba może sprawdzic się tylko w serialu:D

ocenił(a) serial na 10
alien_2

Nie ma chyba bardziej nielubianej postaci w całym serialu, od pani White. Osobiście najbardziej denerwowały mnie jej fochy, no i ten głos... Też od początku marzyłem o jakimś jej "nieszczęśliwym wypadku", no ale cóż ;) Wydaje mi się, że bez niej mimo wszystko serial byłby nudniejszy :D

HipotetycznyHipokryta

Bez niej serial straciłby sens bo przecież Walt robi wszystko dla rodziny. przynajmniej na tym etapie na którym ja jestem. Skyler była na początku raczej śmieszna i taka niedorzeczna, a teraz robi się wredna. Na początku to była taka tępa kura domowa, która naczytała się pewnie gazet w stylu Przyjaciółka i stamtąd czerpie pomysły w stylu poduszka mówcy, a teraz jakby trochę się wyprostowała i już nie jest taka zastraszona. Jestem ciekawa czy wygra ona czy Walt;)

ocenił(a) serial na 10
alien_2

Z tym utraconym sensem to bym się nie zgodził. Naturalnie, dla Walta rodzina jest rzeczą najważniejszą, ale mowa tutaj o całej rodzinie, nie samej Skyler. Ponadto sam Walter mówił, że pieniądze chciałby przeznaczyć na edukację dzieci, ich przyszłość i takie tam, dlatego szczerze mówiąc nie miałbym nic przeciwko, gdyby przypadkowo wpadła pod koła limuzyny narkotykowego bossa ^^ Z pomysłami scenarzystów serial na tym by się na pewno nie skończył :) Jak dotąd dobrnąłem do 3 serii, gdzie wydaje mi się wredność żoneczki osiąga swoje apogeum kiedy to <spojler!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!> na złość? Walterowi przesypia się z Tedem...

HipotetycznyHipokryta

Tak, właśnie do tego doszłam:P 3 seria wydaje się nudna, wszyscy bohaterowie jakoś stracili. Jesse i jego depresja mnie dobija. Obejrzałam 3 albo 4 odcinki i jakoś nie chce mi się już dalej. Nie wiem czy to ma zamiar się jeszcze ruszyc.

ocenił(a) serial na 10
alien_2

Wydaje mi się, że to co mamy teraz to taki etap przejściowy. Nie trudno przewidzieć, że Walt "zgodzi się" na współpracę z Gustavo, a Jesse wróci do ćpania ;) Jednym słowem wszystko wróci do normy, przynajmniej tak to przewiduję :)

HipotetycznyHipokryta

Mam nadzieję, że Jesse nie wróci do cpania, ale mam nadzieję, że trochę odżyje, bo przykro patrzec na niego. Z Walta zrobił się kawał ch*ja:)

użytkownik usunięty
alien_2

Kawał ch*ja to zobaczysz dopiero w 4 sezonie.

Będzie gorzej? Sądzę, że będzie chciał zając miejsce Gustavo bo jemu cały czas jest mało. Tylko ciekawe jak to rozegra, że miasteczko zaakceptuje stratę swojego najważniejszego obywatela od kurczaczków:)

użytkownik usunięty
alien_2

Ruszy i to już niedługo. Oglądaj i nie narzekaj, skup się na bohaterach, a nie durnej akcji, której każdy nijaki widz by ciągle chciał. A jeśli nie spodoba Ci się pomimo tego, to odpuść.

Dziękuję za radę ale jak masz byc niegrzeczny to zostaw ją dla siebie;P Oglądam dalej bo mam nadzieję, że to nudniejszy etap przejściowy, bo taki występuje w każdym serialu;p i akcja w pierwszych dwóch sezonach nie była durna;p

użytkownik usunięty
alien_2

Miałem na myśli akcję pokroju filmów sensacyjnych, gdzie jest jej od groma :) oglądaj! Zostało Ci parę odcinków, a akcję naprawdę nabierze tempa. W końcu nie nadaremno odcinki z trzeciego sezonu mają jedną z najlepszych ocen w rankingu epizodów.

Nie są najlepsze według mnie ale coś się w końcu dzieje. Walt przeszedł piękną przemianę, ale moimi ulubionymi bohaterami i tak są Saul i Leon Zawodowiec:) Jesse już nie jest głównym bohaterem, a szkoda. Już chyba nie wróci do siebie.

arakus87

Mimika twarzy?! Serio?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones