w tlumaczeniu chyba-pod drzewami cytrynowymi-oczywiscie brzmi to troszke lepiej po turecku!!!jeden z moich ulubionych tureckich seriali:)prawie tak dobry,jak ezel:)
z tym,ze tu tylko chodzilo o milosc i walke o kobiete zycia:)chociaz zawsze bylo mi zal Omera,ze przegrywa kazda 'walke' z dobrym Yilmazem:)