Serial mógłby być fajny, ale naciągane, totalne głupie zachowanie, rodem ze średnich amerykańskich produkcji, totalnie obniżyło ocenę. To już kolejna produkcja, w której im dalej w las, tym bardziej beznadziejne zachowania bohaterów.
Świetny serial. Niesamowicie porywa i przenosi do mrocznych terenów Danii - duch Skandynawii wyczuwalny. Nie mam się do czego przyczepić.
Zaczynam oglądać i już w pierwszych minutach mam wrażenie, że gdzieś to już widziałam. Wrażenie, które pod koniec pierwszego odcinka jest już pewnością. "Kasztanowy ludzik" to kopia "Pierwszego śniegu". PŚ policjant z problemami, KL policjantka z problemami; PŚ morderca zabija 'złe' kobiety, KL morderca zabija 'złe'...
więcejPo wielu wybitnych skandynawskich serialach nie łatwo jest utrzymać wyznaczony przez nie, bardzo wysoki poziom. Niestety, mimo dobrych chęci tym razem nie udało się tego zrobić.
Cześć, czy znacie podobne seriale do tego tytułu? Obejrzałam cały sezon w dwa dni i przyznam, że dawno nic mnie tak nie wkręciło. Najlepiej produkcja duńska bądź norweska, ale wezmę pod uwagę wszystkie polecone pozycje :)
widać, że maczał palce Netflix, wyszło średnio, aczkolwiek i tak jestem zaskoczony, że nie ma wątku homo oraz usilnej promocji kolorowych
Serial wciaga i trzyma w napiciu juz od pierwszego odcinka i trzyma tak do końca serii. Surowy klimat Skandynawi, brak brawury - mam namyśli akcji rodem z Hollywood, plus ciekawie poprowadzona fabula, sprawiają, że obraz oglada sie jednym tchem. Mamy wrazenie jakbysmy uczestniczyli w sledztwie. Obsada i gra aktorska...
więcej