serialOglądaj odcinki według kolejnośc. Ten serial opowiada jedną historię we wszystkich odcinkach. Oglądanie po kolei ma duże znaczenie dla zachowania ciągłości fabuły i śledzenia wszystkich wątków.
serial
Martwa księżniczka
Shikabane Hime: Aka
2008
25m
7,3 229 ocen
7,3101229
Shikabane to demony, które rodzą się, gdy umiera ktoś bardzo przywiązany do świata doczesnego. Potrafią przybierać ludzką formę, jednak nie są ludźmi, a przerażającymi... Zobacz pełny opis
Shikabane to demony, które rodzą się, gdy umiera ktoś bardzo przywiązany do świata doczesnego. Potrafią przybierać ludzką formę, jednak nie są ludźmi, a przerażającymi potworami, których jedynym celem jest niszczenie i zabijanie. By z nimi walczyć, została powołana do życia specjalna grupa kapłanów. Jednak nawet oni nie są w stanieShikabane to demony, które rodzą się, gdy umiera ktoś bardzo przywiązany do świata doczesnego. Potrafią przybierać ludzką formę, jednak nie są ludźmi, a przerażającymi potworami, których jedynym celem jest niszczenie i zabijanie. By z nimi walczyć, została powołana do życia specjalna grupa kapłanów. Jednak nawet oni nie są w stanie zniszczyć Shikabane, gdyż jedynie potwór może zabić potwora. Rozwiązaniem tego problemu stały się tytułowe Shikabane Hime. Są to młode dziewczyny, które zmarły, jednak nie zdążyły całkiem przekształcić się w demony. Aby ratować swoją duszę każda z nich zgodziła się zawrzeć duchowy kontrakt z jednym z kapłanów. Z jego pomocą ma zabić 108 potworów, by następnie pójść do nieba. Pierwsza seria, nosząca podtytuł “Aka” opowiada losy pewnego zwykłego chłopaka, który pewnego dnia odkrywa, że jego przyrodni brat ma jakąś dziwną tajemnicę. Co gorsza od jakiegoś czasu często spotyka tajemniczą dziewczynę, która już dawno powinna być martwa, a nie jest…
Mimo iż sama historia ani wykonanie nie zachwycają, to jednak rodzi się jakaś ciekawość aby po zakończeniu odcinka włączyć kolejny. I nawet po obejrzeniu wszystkich odcinków obu serii nie mogę powiedzieć by to było rewelacyjne czy wyjątkowe anime... ale jednocześnie nie czuje się jakoś zawiedziony (co często można...