Nad wybrzeżem Morza Czarnego ma swoją siedzibę morki patrol policyjny. Jego funkcjonariusze dniem i nocą mają w swoim "posiadaniu" port, w którego dokach cumują statki towarowe, prywatne łodzie i jachty, plaże miejskie, kamieniste zatoki, gospodarstwa rybackie i jeszcze muszą mieć oko na dwie mile morskie od brzegu. Życie w tym miejscu jest dość burzliwe i nikt nie wie, co będzie miało miejsce podczas kolejnej zmiany: drobny incydent czy poważne przestępstwo.