Obejrzałem odcinek i zaraz ... a czy ten profesor generał to nie jest w realu prof. Sylwester Kaliski i jego Instytut Fizyki Plazmy i Laserowej Mikrosyntezy, gdzie tutaj zostało to "zatajone"?
To jest na 100% postać wzorowana na gen. Kaliskim - można trochę więcej się dowiedzieć z książki "Generał Kaliski musiał zginąć"
Filmowy generał nawet ma prywatnie taki sam samochód jak gen. Kaliski i w takim samym kolorze. Fiata 132.
Chwała im za tego Fiata 132, bo już myślałem że uraczą nas kolejną Wołgą, która już wtedy, zwłaszcza w stołecznym aparacie partyjnym uchodziła raczej za anachronizm (nie na darmo na Żeraniu montowano włoskie Fiaty). Generał Kaliski poruszał się Fiatem 132 w wersji 2000, tzw serią 3, wyróżniającą się felgami "motylkami" - sądząc z nr rejestracyjnego, kończącego się literą C (pojazd państwowy), był to wóz do użytku prywatno-służbowego.
Bingo kolego :)
Ekipa filmowa nawet wypożyczyła wyposażenie jakie można oglądać np. w pierwszym odcinku pochodzi z IFPiLM (co więcej nawet jako jeden ze statystów występuje w tym odcinku kolega z Instytutu :) )
IFPiLM był też rozważany jako lokacja do filmowania pierwszego odcinka, ale rzeczywistość (rozmiary laboratoriów) rozminęły się z wizją scenografa, więc ostatecznie wybrano Instytut Elektrotechniki (urządzenia w tle niestety pasowały do zagadnień związanych z energetyką termojądrową jak pięść do nosa ;)).