Ale nie w serialu, dlatego i ja jestem tego ciekawa, bo oni grają tak, jakby na siebie lecieli od początku świata. Chyba, że to nie jest gra aktorska. ; D
Ja też na to najbardziej czekam:D ale wydaje mi się scenarzyści będą tak cały czas tak pisać żeby to było niepewne i żeby byly tylko domysły i niedopowiedzenia . Tak wiem że w powieści jest inaczej ale w powieść jest zupełnie inna
Wydaje mi sie ze juz mieli a serial zaczal sie dopiero od pewnego momentu ich zycia ktory nie uwzglednial juz go ... Ale jest wiele scen w ktorych sa jak by to ujac zbyt "blisko" mimo ze nie czytalem ksiazki domyslilem sie ze maja/bd mieli romans to jest akurat chyba jasne dla kazdego ... Mnie zastanawia czy "ojciec swiety" przezycie bo w sumie nie wypil duzo tego wina i na koncu nie pokazuja jego smierci lecz tylko spojrzenie w gore aluzja do boga itp itd wiadomo ale samego "ostatniego oddechu" nie pokazali wiec miejmy nadzieje ze przezyje bo on nadaje jakby "uroku" calemu serialowi . Lukrecji nie cierpie ale coz ogladac ja musze bo ogolnie serial mi sie podoba ;d
Wiesz, że wypada ostrzec przed spoilerami?! Dziękuję za zepsucie końcówki 2 sezonu :)
Swoją drogą również zaspoileruję - Papież przeżyje. Powinien umrzeć dopiero po trzecim ślubie Lukrecji.
Też pozwolę sobie zaspojlerować, skoro taka moda: za zatrucie wina wtrącą Makłowicza do więzienia. Uwolni go Super Niania.
Z małżeństwa z Alfonsem d’Aragon Lukrecja miała jednego syna Rodriga- dożył chyba do 13 roku życia. Natomiast z Alfonsem d’Este Lukrecja będzie miała sporą gromadkę. Jeśli twórcy zrealizują swoje zamiary co do 4 sezonów może choć część dzieciaków Lukrecji uda się ukazać w serialu :)
UWAGA SPOILER!
Ojciec święty przeżyje. Juan został zamordowany w 1497, natomiast Aleksander VI żył do 1503.
Nie będą mieli romansu w serialu - scenarzyści na samym początku, gdy serial powstawał, zaprzeczyli temu.
W historii tak było, Lukrecja miała również romans ze swoim ojcem. Nooo, dziewczyna miała kolorowe życie :) Ale tak patrząc z czysto kobiecej perspektywy - mi się wydaje, że prędzej czy później ta dwójka w życiu prywatnym się zejdzie, bo chemia między nimi jest niesamowita
Zmuszony jestem zaprzeczyć Twym słowom. Nie mieli romansu w żadnych ze stwierdzonych przez Ciebie konfiguracjach. Przypuszcza się, że Cezar był chorobliwie o siostrę zazdrosny, co powodowało wiele oskarżeń i pomówień ze strony licznych nieprzychylnych. Z drugiej strony jednak, oponenci Borgiów nie byli lepsi.., więc zaprzestańmy tego koloryzowania. Scenariusz uczynił i tak wiele, by serial był ciekawy.
Nie wiem, czytałam kiedyś o Borgiach (nie, nie na Wikipedii) i tam znalazłam takie informacje. No ale nie wiem, może i nie mam racji :) Mi więcej od scenarzystów nie potrzeba - serial jest świetny tak czy tak.
A jednak....dziwi mnie trochę, że początkowo wykluczany romans Cezara i Lukrecji stał się całkiem pewny. Jeśli w realu między tą dwójką jest taka sama chemia jak na ekranie, to byłby jeden z najpiękniejszych związków ever :D