Myślałam, że widziałam już zombiaki w każdym wydaniu. Tańczące, kochające, pływające ale w śpiworze? Super :D
Mnie bardziej zaciekawiło jak oni umarli: z głodu, ktoś ich otruł? Raczej to drugie, bo przecież wszyscy naraz by nie padli. Dziwne to było.
Moim zdaniem po prostu ktoś pochował zmarłych nie wiedząc ze po śmierci stajemy się zombie.
No tak nie zamyka się zmarłych e śpiworach ale to była inna sytuacja. Osoby w śpiworach mogły umrzeć od ran i dlatego była na nich krew, a osoby w namiocie włożyły zmarłych do śpiworów ( to mogli być ich znajomi albo członkowie rodzin, a przecież nie będą szukać czarnych worków ) i popełniły samobójstwo. A nawet jeśli ktoś ich zabił we śnie to po co by zapinał śpiwory i namiot ? aby nie patrzeć im na twarz po czas okradania ich ?
No właśnie te śpiwory i zamknięty namiot nie dają mi spokoju. Dlatego tak chętnie przyjęłam wersję o zatruciu, ale może rzeczywiście ktoś ich po prostu zastrzelił.
Niekoniecznie, bo były również pozamykane w namiotach. A że nikt się nie ruszył podczas strzelaniny to też dziwne.
jak spali to nie było żadnej strzelaniny, a ci ludzie z namiotu po zastrzeleniu nie byli skrępowani śpiworem dlatego się ruszali jak trupy.
mnie dzisiaj zwalił z nóg widok tych rozpływających się zombie w Atlancie, kiedy Daryl oderwał jednemu głowę i uderzył nią policjanta : O Co im się stało, spłonęli, wylały sie na nich jakieś chemikalia?? Wyglądało to naprawdę przerażająco, groteskowo.. kolejny raz jestem pełen podziwu dla zaje.... charakteryzacji w TWD :)
Cholera! Nie zdążyłam wczoraj na premierę odcinka. "Dzięki" za mały spoiler ;p
Przeżyjesz, myślałem, że oglądałaś już odcinek i ten temat założony został z zachwytu ;P To taki mały spoiler, nic tu właściwie nie napisałem
A pamiętasz pierwsze odcinki pierwszego sezonu ? Miasto zostało spalona. Ale masz rację widok był po prostu przerażający.
Generalnie cały ten plac usłany zgnilakami mnie rozłożył na łopatki ale scena z Darylem wkładającym palce w oczodoły i wyrywającym głowę razem z kręgosłupem temu zombiakowi w mojej ocenie jest najlepsza w historii TWD :D
Mnie to nie dziwi, że zamknęły się w śpiworze. Wyobraź sobie co czuje taki biedny zombiak! Jest ciągle głodny, wałęsa się smutny po ulicach, lasach.. A jak znajdzie w końcu jedzenie, którego jest już coraz mniej, to ono zaczyna z nim walczyć, ba, nawet chce rozwalić mu głowę! Gdy w końcu upoluje jakiegoś człeka, to zaraz zlatują się inne wygłodniałe szwędacze i zjadają posiłek zdobyty z takim trudem. Widocznie niektóre walkery nie wytrzymały presji i zaszyły się w namiocie, w ramach protestu. Niewykluczone, że w namiocie odbywały się wówczas dzikie zombiarskie igraszki, dlatego był zamknięty. Chciały odrobiny prywatności!
Te zombie w śpiworze to pewnie jacyś faszyści z pod znaku 88. tacy ludzie są wyjątkowo głupi, wleźli pewnie do tych śpiworów za życia i poumierali tam z braku tlenu. Gardzę Tobą, polko.
Ktoś tu widać ma kompleksy, i nie widzi, że pisze zupełnie nie na temat, na forum filmowym.
Wal się faszysto. Jestem tolerancyjnym człowiekiem, ale mam nadzieję, że ty i twoi bliscy umrzecie w męczarniach, a wasz kraj upadnie, psie.