oczywiście, że najgorszy:) Moja propozycja na podium, to :
1.Martwica mózgu i Bad Taste (ex aequo:D) - Dzieła Jacksona u mnie zdeklasowały konkurencję:D Ale bardzo lubię oba te filmy:)
2.Wściekłe pięści węża (nie mogłem się powstrzymać:D) - Polska amatorska produkcja zf Skurcz była tak głupia, że aż śmieszna. Świetny i durny zarazem film:D Gorąco polecam:D
3.Atak pająków - Bardzo idiotyczny film, w którym zmutowane pająki sieją postrach wśród miejscowej ludności:D Mi się bardzo podobał i również mogę go wszystkim polecić:)
Zapraszam serdecznie do wpisywania swoich propozycji. Za miesiąc (27.01.07) sporządze listę i podam ostateczne wyniki głosowania na najgłupszy film wszechczasów.
Pozdrawiam:)
Jack Frost 2 - amatorska produkcja, debilny scenariusz, kretyński humor, tanie efekty. Fanom tanich produkcji gorąco polecam :)
Halloween 6 - całkiem do dupy, nie straszny, głupie efekty, ale przynajmniej lepszy od Jacka Frosta 2 ;/
Laleczka Chucky: Następne pokolenie - jak to Chucky powiedział w tym filmie: "Mam już tego dosyć!" Nie dziwię się czemu ja też mam już dosyć. ;/
Z polskich:
- "Gulczas, jak myślisz" - przykład absolutnej żenady reżyserskiej i aktorskiego debilizmu (drugiej części nie oglądałem, bo byłoby to ponad moje siły)
- "Bułgarski Pościkk"(czy jakoś tak)- tu z kolei zamierzona głupota, ale męcząca już po kilkunastu minutach
- "Hydrozagadka" - film niby trochę tu nie pasuje, bo jest zajebisty..ale czytałem gdzieś, że przeszedł przez PRL-owską cenzurę właśnie dlatego, że uznano go za głupi i dlatego niegroźny
z zagranicznych:
- "Herkules w Nowym Jorku" - w założeniu komedia z Arniem Czarnym Murzynem - w rezultacie bzdura na kółkach
- "Bitwa o Ziemię" z Jasiem Travoltą - oszczędzę komentarza, bo chyba każdy miał styczność z tą bzdurną kaszaną
- "Amerykański Ninja 2" - już pierwsza część nie była wybitna, ale tu twórcy przeszli samych siebie - tak debilnej fabuły i aktorskiej miernoty nie uświadczysz nawet w niemieckich pornosach
Lucky Luke - najgorszy film (bajka) jaki oglądałam.. nie dalo sie wysiedzieć, wszyscy ludzie w kinie, jesli jeszcze nie wyszli, zajmowali sie wszystkim tylko nie ogladaniem filmu- po prostu sie nie dalo! mega nudny film!!
A więc narazie sytuacja wygląda tak (za pierwsze miejsce 3pkt., za 2 miejsce 2 pkt., za 3 miejsce 1 pkt. Jeśli filmy są wymienane hurtem, to każdy film otrzymuje po 1pkt) :
3 - Bad Taste (Zły smak)
3 - Jack Frost 2
3 - Martwica mózgu
2 - Halloween 6
2 - Wściekłe pięści węża
1 - Amerykański Ninja 2
1 - Atak pająków
1 - Bitwa o ziemię
1 - Bułgarski pościkk
1 - Gulczas, a jak myślisz?
1 - Herkules w Nowym Jorku
1 - Hydrozagadka
1 - Laleczka Chucky : Następne pokolenie
1 - Lucky Luke
Głosujcie dalej:) Macie czas do 27.01.07. Pozdro:)
Bardzo ;) żałuję, ale nie oglądałam waszych propozycji, natomiast przypomina mi sie film, na który kiedyś nieopacznie wybrałam się do kina, tj. Sposób na blondynkę, który od lat jest dla mnie synonimem głupoty. Głupi i głupszy automatycznie wplasowywuje się ze wzgl. na tytuł i oczywiście Carreya.
ps. Wy NAPRAWDĘ oglądaliście te wszystkie powyższe filmy?!!?
Głosować, głosować, nie spać mi tu:D W tej chwili klasyfikacja wygląda tak :
3 - Bad Taste (Zły smak)
3 - Jack Frost 2
3 - Martwica mózgu
2 - Halloween 6
2 - Wściekłe pięści węża
1 - Amerykański Ninja 2
1 - Atak pająków
1 - Bitwa o ziemię
1 - Bułgarski pościkk
1 - Głupi i głupszy
1 - Gulczas, a jak myślisz?
1 - Herkules w Nowym Jorku
1 - Hydrozagadka
1 - Laleczka Chucky : Następne pokolenie
1 - Lucky Luke
1 - Sposób na blondynkę
no numero uno "chłopaki na ibizie"- raczej staram się zawsze obejrzeć zaczęty film do końca , ale w tym przypadku niestety nie dałem rady, wymiękłem po jakiś 40 minutach.Jak dla mnie 2 to "dirty dancing"(ale sobie teraz przechlapałem u 90% filmowiczów), a 3 hmmm.... może "zoolander" nie wiem nic innego mi do głowy nie przychodzi.Pozdro
Aktualne wyniki plebiscytu na moim blogu. Serdecznie zapraszam do odwiedzania i komentowania. Pozdrawiam:)
Zapomniałem dodać, że w nagrodę za udział w plebiscycie każdy głosujący otrzyma na swój blog mały prezent:)
I jeszcze jedno, uzupełnijcie jakoś swoje blogi, abym mógł zamieścić na nich komentarz, gdyż na większości z nich się nie da:(
chłopaki na ibizie było glupi, ale smieszne:P
a najgorszy/najgłupszy jest zdecydowanie... tylko mnie kochaj.
ja bym dodał jeszcze halloween 3!! albowiem w tej cześci próżno szukac Mayersa.. ale w 4 części juz jest i mamy już udaną kontynuację 2 części... tak więc sam wsobie film halloween 3 jest pomyłka jako film i jako tytuł!! bo ciężko mi było znaleźć w tym filmie choć szczypte halloween do jakiego nas przyzwyczaił Carpenter
głupie filmy (ale fajne) wg mnie to:
-głupi i głupszy (mega jazda :D polecam heheh)
-epic movie (fajne parodie znanych horrorów)
-seria "straszny film" :D
-chuck i larry (:D!!)
-martwica mózgu i zły smak -> ależ owszem :D
-martwe zło 1-3 :D
-kapuśniaczek
-Żandarm - się żeni, w nowym jorku i inne z tej serii głupie ale mega toż to klasyka!! i te pościgi z zakonnicą :P
głupie filmy i złe jednocześnie
-criters
-dzieci kukurydzy
-halloween 3
-władca lalek
-laleczka chucky (z wyjątkiem tej najnowszej części bo była zabawna i polewali tam np z Britney co mi bardzo spasiło hehe :D)
-zabójcze pomidory
-zawieszeni na drzewie - pomyłka... mało śmieszne nudne... najgorszy film z Louisem ;]
-gulczas (blaaah!!)
-Yyyyrek (blah :|)
jak sobie coś przypomne na pewno dopisze ;)
Kategoria "Polak jak chce to też i nie potrafi":
1 - Rh+
2 - 6 dni Strusia
3 - Gulczas, a jak myślisz? (i to 2 badziewie - YYYYrreeeek)
Kategoria "Z dużej chmury wielka klapa"
1 - Zdarzenie
2 - Rambo IV
3 - Pojutrze
Kategoria "Zabij mnie jeśli zobaczę to drugi raz"
1 - Czarna Dziura
2 - Omega Doom
3 - 40 dni i 40 Nocy
Hydrozagadka jest to wręcz film kultowy w niektórych kręgach(tak jak Rejs) więc nie pasuje totalnie do filmu najgłupszego,przede wszystkim to była parodia,pastiż itd,filmów produkcji USA, rewelacyjna gra aktorska każdego aktora szkoda że już takich aktorów nie ma.
Chyba nie bieże się takich filmów na poważnie?
To jest profanacja kina polskiego kiedy stawia się bardzo dobry film Hydrozagadkę obok takich gniotów jak Gulczas..Yrek!!!.nawet jak bym przyją że Gulczas był też parodią czegoś..to i tak jest to tragedia i strata czasu.
Nie będę chyba oryginalna... Gulczas, a jak myślisz? -> to dla mnie największa głupota świata chyba... Poza tym, wybaczcie: "Tylko mnie kochaj", nie przepadam za światem przedstawionym w stylu "Piękni, młodzi i bogaci". Pełno jest głupich filmów, ale tych dwóch szczególnie nie lubię.
O i jeszcze 'Van Wilder' był głupi :D. Ale ja tam nawet lubię czasem takie cUś obejrzeć. Pozdrawiam.
jak dla mnie głupi film, którego nie mogłam obejrzeć do końca to "kobieta kot" i jeszcze "chłopaki na ibizie" czy jakoś tak, miałam pecha i zaczęłam to oglądać, ale też nieskończyłam... po prostu nie dało się...
Moim zdaniem najgłupsze filmy to:
1. Sposób na blondynkę
2. Ja Irena i ja - żenada
3. Bad taste
Dobra ta lista ;) mam nadzieje że uchroni niewinne istoty przed falą głupoty ;)
1. "Wirus" (Polska, 1995)
2. "Martwica mózgu"
3. no i klasyk - "Plan 9 z kosmosu"
wymienione filmy należą do grona nielicznych przy których nieźle się bawiłem, ale nazwanie ich najgorszymi filmami wszechczasów może im wyjść tylko na dobre;)
Wg mnie najgłupsze filmy wszechczasów to cykl "American Pie". Jak ktoś chce, to niech sobie ogląda ale na własne życzenie a nie dawają w telewizji. To jest obrzydliwe!!!
Jakass i Jakass 2. Nie podobały mi sie wcale. Chociaż nie wiem czy zbiór wygłupów grupy idiotów, złożony w całość można nazwać filmem. Przepraszam, jeśli obraziłam kogoś, kto lubi ten film. Ale to moje zdanie, według którego te filmy to dno.
Dla mnie wszystkie części z Ernestem i również:
1. Węże w samolocie
2. Bananowy głupek
3. Jack Frost 2
Niestety nie pamiętam dokładnie tytułu tego filmu, a tu go niestety nie mogę znaleźć, ale było to coś w stylu "Żelazny jeździec". Miało to być coś na wzór Conana chyba, ale był to najgłupszy film, jaki widziałam. Najbardziej rozwaliła mnie scena, jak przeciągnęli panienkę za koniem po kamieniach, a sukienka nawet jej się nie pobrudziła, nie mówiąc już o tym, żeby się podarła.
Spośród tych filmów widziałam Atak Pająków i muszę stwierdzić że to dopiero był beznadziejny film , ale chyba nic nie przebije filmu pt.Wyspa Cienia
w którym nie było żadnej akcji , aktorzy grali beznadziejnie, a cala fabuła opierała się na bezmózgiej szczelance do potworów . Totalna kicha!!!!!!!!!!!
"Yyyreek!!! Kosmiczna nominacja" Jakim cudem ten badziew tutaj nie trafił? Numer 1 zdecydowanie! Na 2 jest "Gulczas - a jak myślisz". Zdecydowanie Gruza się nie spisał. Nie mam słów na te 2 badziewia.
Pozdrawiam!
narazie na podium znajdują się odpowiednio :
1. Chłopaki na Ibizie
2. Węże w samolocie
3.(ex aeuqo) Gulczas a jak myślisz i Martwica mózgu
zapraszam na mój blog po szczegółowe wyniki
Kiedyś oglądałam taki film chłopak z kokonu czy coś w tym stylu ( chodził, a właściwie wszystko robił w takiej bańce), kiedy byłam młodsza to nawet mnie śmieszył, ale ogólnie jest głupi. No i oczywiście bohaterowie Jackass też porażają inteligencją, więc to bym też zaliczyła do tych głupich produkcji.
Na pewno z polskich filmów:
- "Gulczas, a jak myślisz?"
- "
A z zagranicznych:
- "Ja, Irena i ja"
- "Atak pająków"
- "Mała Miss"
- "Legalna Blondynka 2"
Na pewno z polskich filmów:
- "Gulczas, a jak myślisz?"
A z zagranicznych:
- "Ja, Irena i ja"
- "Atak pająków"
- "Mała Miss"
- "Legalna Blondynka 2"
Na pewno z polskich filmów:
- "Gulczas, a jak myślisz?"
A z zagranicznych:
- "Ja, Irena i ja"
- "Atak pająków"
- "Mała Miss"
- "Legalna Blondynka 2"
Najbardziej durnym, bezsensownym, hamskim i wogóle beznadziejnym filmem pozostaje dla mnie - Chłopaki na Ibizie - nie zdarzyło mi sie obejrzec czegos bardiej idiotycznego - produkcji a jakze - Angielskiej?
mój tata po obejrzeniu "świętego Graala" i potem "żywotu Briana" stwierdził "to jest tak głupie że aż smieszne"
^^
Proponuję na listę najgorszych filmów wpisać "dzieła" pana Uwe Bolla. "Alone in the Dark", "Blood Rayne", "House of the Dead" i takie tam inne niewierne rzeczy (bo filmami to to nazwać nie sposób:)).