Gra moim zdaniem jest niesłusznie tak negatywnie ocenienia, choć zdaję sobie sprawę,
że negatywne opinie mają rację bytu, bo technologicznie gra leży, tyle problemów i
doczytywujących się tekstur już dawno nie widziałem. 100% niemy bohater też może
psuć odbiór gry, wsiąkające bronie przeciwników i prawie kuloodporni. Lecz mimo to
grało mi się świetnie:
- Klimat jest dla mnie cudowny, te małe obozy świetnie wyglądają jak i design postaci.
- Animacje są niesamowite -> Reakcja na strzał przeciwników, oglądanie i sprawdzanie
broni po zakupie, kocham takie smaczki. Dodatku "śmigiełko", w efektowny sposób
pokonujące przeciwników, przy dobrym rzucie wracało do nas (I szczerze, najwięcej tej
broni używałem)
- Trochę mnie dziwi oskarżenie gry o monotonnie. Taki Borderlands, był o wiele bardziej
monotonny i krytyka tego aspektu nie była tak duża
- Oczywiście, fabuła zeszła tutaj trochę na drugi plan (mimo, że generalnie dla mnie jest
to najważniejszy aspekt rozgrywki) lecz specjalnie nie przeszkadzało mi to w tej produkcji
- Gra nie jest za długa co jest dla mnie plusem, choć jeszcze rok temu było by to dla
mnie malutkim, ale jednak minusem. Im jestem starszy tym mam mniej czasu na
elektroniczną rozgrywkę i taka długość odpowiada mi w tego typu produkcjach.
Podsumowując wystawiam grze solidne 8/10 -> Bardzo przyjemnie mi się grało, lecz
miała kilka wad, może za mocno mnie nie denerwowały, ale jednak lekki dyskomfort był.
Polecam ludziom którzy po pracy chcą sobie postrzelać w świecie post-apo.