Tytuł najnowszego filmu
Sylvestra Stallone'a "The Expendables" okazał się proroczy dla
50 Centa. Jak się okazuje raper a ostatnio i aktor został usunięty z obsady zaledwie kilka dni po tym, jak poinformowano o jego zaangażowaniu jako następcę
Foresta Whitakera.
Stallone szybko znalazł następcę 50-centówki. Został nim był futbolista
Terry Crews, który specjalizuje się w drugoplanowych rolach w filmach akcji. Debiutował w 2000 roku w filmie
"6-ty dzień" z
Arnoldem Schwarzeneggerem. Ostatnio można go było oglądać w niewielkiej roli w
"Królach ulicy".