Poznajemy rodzinę Arnoldów, typową amerykańską rodzinę z lat sześćdziesiątych. Przez kilka lat towarzyszymy dorastającemu Kevinowi. Razem z nim przeżywamy porażki i cieszymy się z jego zwycięstw. I tych w szkole, i tych w życiu prywatnym - dotyczących przyjaźni z Paulem i miłości do Winnie. Obserwujemy jak chłopak dojrzewa - fizycznie i psychicznie - jak zmienia się w nim podejście do życia.
Wspaniały serial, skończyłam oglądać wszystkie serie i znowu zaczne od początku.Jest tak dobry,że prawie żałuje,że nie wychowywałam się na amerykańskich przedmieściach ;) Zdecydowanie 10/10!
Najlepszy serial jaki w życiu widziałam. Wychowałam sie na nim, wniósł naprawdę bardzo wiele w moje życie i stanowi dla mnie symbol przemijającego czasu. A tytuł jest po prostu strzałem w dziesiątkę. 10/10.
Chyba najlepszy serial jaki ogladalem, nigdy zaden tak mi do myslenia nie dal, on byl smieszny a zarazem taki prawdziwy.